Fatalne wyniki KGHM Zagłębia Lubin w ostatnich meczach doprowadziły do rozstania z trenerem Marcinem Włodarskim. Zespół przegrał cztery spotkania z rzędu i spadł na 15. miejsce w tabeli Ekstraklasy, mając tyle samo punktów co 16. Puszcza Niepołomice znajdująca się w strefie spadkowej.
Wśród kandydatów do zastąpienia Włodarskiego wymieniano m.in. byłych selekcjonerów reprezentacji Polski Jerzego Brzęczka i Czesława Michniewicza. Michniewicz był uważany za faworyta, jednak nie doszedł do porozumienia z klubem.
Jak dowiedział się portal meczyki.pl, ostatecznie Zagłębie Lubin osiągnęło porozumienie z Leszkiem Ojrzyńskim. Zaproponowano mu półroczny kontrakt z opcją przedłużenia w przypadku utrzymania drużyny w Ekstraklasie.
ZOBACZ WIDEO: Nowy format Ligi Mistrzów pomógł Polakom. "Koło ratunkowe"
Jeśli nie wydarzy się nic niespodziewanego, Ojrzyński poprowadzi pierwszy trening już w czwartek po zatwierdzeniu decyzji przez Radę Nadzorczą.
Doświadczony trener jest bez pracy od 29 października 2022 roku, kiedy to rozstał się z Koroną Kielce. W swojej karierze prowadził m.in. Podbeskidzie Bielsko-Biała, Górnika Zabrze, Arkę Gdynia, Wisłę Płock i Stal Mielec.
Już w niedzielę Zagłębie Lubin czeka arcyważne spotkanie z Koroną Kielce. Potem rywalami Miedziowych będą Raków Częstochowa czy Radomiak Radom.