"Chcą chronić piłkarzy". Nagła decyzja Barcelony przed Ligą Mistrzów

Getty Images / Octavio Passos - UEFA / Na zdjęciu: Hansi Flick
Getty Images / Octavio Passos - UEFA / Na zdjęciu: Hansi Flick

FC Barcelona podjęła ważną decyzję przez wtorkowym spotkaniem z Benficą w Lidze Mistrzów. W trosce o piłkarzy, którzy dochodzą do siebie po smutnych wydarzeniach, w konferencji prasowej weźmie udział jedynie Hansi Flick.

W sobotę o godzinie 21:00 miało rozpocząć się spotkanie FC Barcelony z CA Osasuną w ramach 27. kolejki La Ligi. Ostatecznie mecz nie odbył się w tym terminie. Jak poinformował dziennikarz Gerard Romero, prezydent Barcelony Joan Laporta udał się do szatni, aby osobiście przekazać zawodnikom decyzję o odwołaniu spotkania z Osasuną.

Miało to związek z bardzo smutnymi informacjami. W wieku 40 lat zmarł bowiem lekarz zespołu Carles Minarro Garcia. Według ustaleń hiszpańskich mediów w grę wchodzą dwa terminy, w których będzie możliwość rozegrania tego starcia (więcej TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Neymar szybko przypomniał o sobie kibicom w Brazylii

Śmierć osoby z bliskiego otoczenia klubu wyraźnie zasmuciła piłkarzy Barcelony. Z tego względu klub podjął ważną decyzję przed wtorkowym meczem 1/8 finału Ligi Mistrzów ze Sportingiem CP. W konferencji prasowej weźmie udział jedynie trener Hansi Flick.

"Klub podjął decyzję, że jutro na konferencji prasowej przed rewanżowym meczem z SL Benfiką w Lidze Mistrzów UEFA pojawi się tylko Hansi Flick. Nie będzie obecny żaden piłkarz ze względu na wczorajszą sytuację. FC Barcelona chce chronić zawodników w tym trudnym czasie" - czytamy na profilu BarcaInfo na portalu X.

Barcelona podejdzie do tego spotkania z jednobramkową zaliczką, którą udało się wypracować przed tygodniem w Lizbonie. Celem Katalończyków będzie więc przypieczętowanie awansu do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 18:45.

Komentarze (1)
avatar
Greatiers
3 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Myślę, że to była dobra decyzja. Pytanie do autora. Dlaczego umarł 40 letni lekarz Barcelony? Pan autor nie ma podstaw sztuki dziennikarskiej. 
Zgłoś nielegalne treści