Skrzydłowy rozegrał w tym sezonie 27 meczów, ale w zdecydowanej większości z nich pojawiał się na murawie po wejściu z ławki rezerwowych. Na boiskach przebywał łącznie tylko przez 809 minut.
Portal voetbalnieuws.be przekazał, że Michał Skóraś będzie musiał niebawem zmienić klub. Polak zdaniem autora tekstu miał udany okres pod wodzą Nicky'ego Hayena. Jednak w obecnym sezonie mocno rozczarowuje.
Nie wykorzystał swojej szansy jako zastępca Andreasa Skov Olsena. - Skóraś nie jest wystarczająco dobry - powiedział Franky Van der Elst (86-krotny reprezentant Belgii) w rozmowie z "Het Nieuwsblad".
ZOBACZ WIDEO: Wykonał sprint przez połowę boiska. Tak pracuje ochroniarz Messiego
Ostatni mecz, w którym reprezentant Polski miał szansę się wykazać, było spotkanie z Leuven (1:0). Tym występem również nie zdołał zmienić swojej sytuacji. "Het Laatste Nieuws" podkreśla, że od zawodnika rezerwowego oczekuje się więcej.
Skóraś nie znalazł się w kadrze meczowej na zremisowaną 2:2 potyczkę z Sint-Truiden (15 lutego). Jego umowa z obecnym pracodawcą obowiązuje do 30 czerwca 2027 roku. Do Belgii trafił z Lecha Poznań za 6 milionów euro. W reprezentacji Polski wystąpił dziewięć razy.