Jesienią najważniejszy hit ligi hiszpańskiej odbywał się w Madrycie, potem ponownie Barcelona i Real grały w finale Superpucharu Hiszpanii w Rijadzie. Wiosną gospodarzem ma być Duma Katalonii.
Sęk w tym, że na 11 maja (godz. 18.00) wciąż nie będzie prawdopodobnie gotowy Camp Nou, który jest w przebudowie, a obiekt, na którym obecnie gra Barca będzie zajęty z powodu koncertu Guns N’Roses.
Dlatego FC Barcelona planuje rozegrać majowe El Clasico poza Hiszpanią. Nie ma jeszcze konkretnych lokalizacji, lecz na pewno ma to być duży europejski stadion na miarę nowego Camp Nou.
ZOBACZ WIDEO: Jak to wpadło? Co za pech bramkarza!
Większy kłopot Katalończycy mogą mieć z Ligą Mistrzów. Jeśli Blaugrana będzie grać np. w półfinale europejskich pucharów, to będzie problem, bo w tych datach także zajęty jest stadion Montjuic.
A wtedy tak łatwo nie będzie zmienić obiektu, bowiem przepisy obowiązujące w UEFA nie pozwalają na zmianę domowego stadionu w trakcie rozgrywek Ligi Mistrzów.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)