Aston Villa niespodziewanie włączyła się do walki o Andresa Garcię. Jak przekazał serwis Relevo, klub z Birmingham jest teraz liderem w negocjacjach o pozyskanie 21-letniego zawodnika.
Hiszpan, który stał się jednym z najgorętszych nazwisk zimowego okna transferowego, był wcześniej łączony z klubami takimi jak Sporting Lizbona i Real Betis. Oba zespoły były blisko podpisania kontraktu z młodym talentem, ale teraz to zespół Matty'ego Casha wyprzedził konkurencję.
Monchi i Damia Vidagany, członkowie pionu sportowego Aston Villi, odwiedzili Hiszpanię w poszukiwaniu wzmocnień. Ich celem stał się Garcia, który wyróżnia się w rozgrywkach Segunda Division. Klub z Birmingham planuje natychmiastowy transfer.
ZOBACZ WIDEO: Kuriozalny gol samobójczy. Tylko spójrz, co zrobił ten piłkarz!
Sporting złożył już oficjalną ofertę, a Betis kontaktował się z otoczeniem zawodnika, proponując mu możliwość pozostania w Hiszpanii do końca sezonu. Jednak Aston Villa jest gotowa przebić ofertę Portugalczyków, która wynosiła ok. 10 milionów euro.
Dla Garcii gra w Premier League pod okiem Unaia Emery'ego, to kusząca perspektywa. Piłkarz mógłby liczyć na lepsze warunki finansowe. Z perspektywy Levante zainteresowanie angielskiego klubu również jest opłacalne.