FC Barcelona zdobyła Superpuchar Hiszpanii, wygrywając w finale z Realem Madryt (5:2, więcej TUTAJ). W meczu w Dżuddzie w Arabii Saudyjskiej zagrali Wojciech Szczęsny i Robert Lewandowski.
"Lewy" strzelił jedną z bramek (26. gol w sezonie), a Szczęsny spisywał się bez zarzutu do... 56. minuty spotkania, kiedy to otrzymał czerwoną kartkę za faul poza polem karnym na Kylianie Mbappe (więcej TUTAJ).
"Wydalony" - podsumowali występ polskiego bramkarza dziennikarze "Mundo Deportivo".
"Był bohaterem akcji, która wzbudziła jedyny niepokój Barcelony w tym meczu. Faul na Mbappe doprowadził do wykluczenia go z boiska na długo przed końcem zawodów, mimo że wynik spotkania był korzystny (5:1). Wcześniej nie sprawiał wrażenia tak spokojnego jak w pierwszych dwóch występach dla Barcy" - czytamy w opisie oceny.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: koszmarny błąd w meczu Bayernu. Co on zrobił?!
Od dziennika "Marca" Szczęsny otrzymał dwie oceny - "7" za pierwszą połowę i "6" - notę końcową (w skali 1-10).
"Nie miał szans przy golu Mbappe, w pozostałych akcjach był bardzo poprawny, zwłaszcza przy strzale Tchouameniego w 25. minucie. Został wyrzucony z boiska w 56. minucie za faul na Mbappe" - podsumowano.
Portal 90min.com przyznał Polakowi notę 3 - najniższą w katalońskim zespole.
"Stracił swojego pierwszego gola w barwach Barcelony już po sześciu minutach gry: nie mógł jednak nic zrobić wobec klasycznej akcji Mbappe. Pozostał bardzo solidny w dalszej części meczu. Wieczór Szczęsnego przybrał jednak nieoczekiwany obrót. Na początku drugiej połowy powalił Mbappe poza polem karnym i otrzymał czerwoną kartkę. Polak zostawił kolegów z drużyny w liczebnej mniejszości do końca El Clasico" - podsumowali eksperci.
Analityczny serwis sofascore.com ocenił występ Szczęsnego na 6.1 (w skali 1-10). Była to najgorsza nota w drużynie. MVP El Clasico został Brazylijczyk Raphinha (9.0).
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)