Wojciech Szczęsny w 56. minucie El Clasico w finale Superpucharu Hiszpanii musiał opuścić boisko. To konsekwencja faulu polskiego bramkarza na Kylianie Mbappe.
FC Barcelona w niedzielę (12.01) mierzyła się z Realem Madryt na King Abdullah Sports City w Arabii Saudyjskiej (Barca wygrała 5:2 - relacja TUTAJ). Duma Katalonii do sytuacji ze Szczęsnym w roli głównej prowadziła już 5:1 (jedną z bramek strzelił Robert Lewandowski).
34-letni Szczęsny popełnił błąd. Nasz były reprezentacyjny bramkarz był wyraźnie spóźniony, kiedy próbował uprzedzić Mbappe za polem karnym. Polak zahaczył nogę Francuza, który przewrócił się na murawę.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: koszmarny błąd w meczu Bayernu. Co on zrobił?!
Sędzia Gil Manzano początkowo nie zareagował, ale po informacji z wozu VAR przerwał grę i podbiegł do monitora sprawdzić całą sytuację. Powtórki nie pozostawiały żadnych wątpliwości, że Szczęsny sfaulował napastnika Realu. Manzano był zmuszony wyciągnąć czerwoną kartę. To był koniec El Clasico dla byłego golkipera Juventusu.
Do bramki Blaugrany wszedł Inaki Pena. Hiszpan chwilę później skapitulował po strzale Rodrygo z rzutu wolnego (patrz wideo poniżej).
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)