Zainteresowanie włoskiego zespołu miał wzbudzić Ronald Araujo. Juventus złożył pierwszą ofertą za urugwajskiego obrońcę, została ona jednak odrzucona.
Według "Mundo Deportivo" sam agent piłkarza prosił władze Barcelony o rozważenie oferty za swojego klienta. Barcelona jednak nie chce pozbywać się Araujo. Klub uważa, że 24-letni stoper może odegrać ważną rolę w drugiej części sezonu oraz w walce o trofea.
Głosy płynące z Hiszpanii wskazują co prawda, że Barcelona rozważy jego sprzedaż, ale tylko pod warunkiem, że przedstawiona za Urugwajczyka oferta będzie oscylowała w granicach 70 milionów euro. Jeżeli taka propozycja nie wpłynie, Araujo prawdopodobnie nie zmieni klubu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: koszmarny błąd w meczu Bayernu. Co on zrobił?!
Obecna umowa 24-latka z klubem obowiązuje do końca przyszłego sezonu. Barcelona zdaje sobie sprawę, że latem, gdy zostanie mu rok kontraktu, jego wartość rynkowa może znacznie spaść. Mimo to klub zatrzyma go do końca sezonu, jeżeli nie otrzyma satysfakcjonującej oferty.
Przypomnijmy, że Araujo stracił pierwszą część sezonu z powodu kontuzji, której nabawił się podczas występu na Copa America. W obecnych rozgrywkach rozegrał dotąd tylko jeden mecz dla Barcelony. 4 stycznia wystąpił w spotkaniu 1/16 Pucharu Króla z UD Barbastro.
W ostatnich tygodniach Araujo był regularnie łączony przez hiszpańskie media z transferem do innego dużego klubu. W jego kontekście często wymieniano zespoły występujące w Premier League. Zainteresowanie Urugwajczykiem miał niedawno wyrazić m.in. Arsenal. Dodajmy, że serwis transfermarkt wycenia piłkarza na 55 milionów euro.
![Kosztowny błąd bramkarza Chelsea. Haaland nie wybacza, asysta Edersona [WIDEO]](https://v.wpimg.pl/Njc3MC5qYQsCUTtwGgpsHkEJbypcU2JIFhF3YRpCflobAnpzGgIoRwJXICpbGD0eEVIuKVRfORoAVyNtRR1hGRdcPyJSFHxFBVYsN0ADKw48XD8qUhggCw8ce3QMRHoLUAsoIVdDdl48BX11B0d5XVMdJzNSUzM)
