Po ponad trzech miesiącach od rozwiązania kontraktu z Lechią Gdańsk Luis Fernandez znalazł w końcu nowy klub. Hiszpan postanowił wrócić do swojego kraju i 2 stycznia związał się z trzecioligowym CD Arenteiro.
Nie jest to niespodzianką, bo Fernandez trenował z tym zespołem już w listopadzie. Musiał jednak nadrobić zaległości.
Przypomnijmy, że Fernandez pod koniec września ubiegłego roku pożegnał się z kolegami z Lechii, spakował się i wyjechał z Gdańska, informując klub o jednostronnym rozwiązaniu kontraktu. Zachował się tak, ponieważ nie mógł dłużej znosić faktu, że jego pracodawca nie tylko mu nie płaci, ale też nie pozwala uczestniczyć w treningach z drużyną.
Koniec końców Lechia i tak będzie musiała mu wypłacić wszelkie należności, a sprawa trafi na drogę sądową. Kwota będzie spora, bo Hiszpan zarabiał w Gdańsku ponad 100 tys. złotych miesięcznie i był najlepiej opłacanym piłkarzem w klubie.
CD Arenteiro na ósmym miejscu w tabeli trzeciej ligi hiszpańskiej (26 punktów zdobytych w 18 meczach).
ZOBACZ WIDEO: Piękny gest piłkarzy Chelsea. Nie zapomnieli o najmłodszych