Niewypał na wylocie z PSG. Francuzi chcą odzyskać choć część gigantycznej sumy

Getty Images /  Tnani Badreddine/DeFodi Images / Na zdjęciu: Randal Kolo Muani
Getty Images / Tnani Badreddine/DeFodi Images / Na zdjęciu: Randal Kolo Muani

Aż 95 mln euro zeszłego lata zdecydowało się wyłożyć PSG za Randalla Kolo Muaniego. Dziś nikt już w Paryżu nie ma wątpliwości, że nie był on wart takich pieniędzy.

Zaledwie 375 minut spędzonych na boisku i 2 bramki. To dorobek Kolo Muaniego w trwającym sezonie. Francuz, który rozpoczął sezon w podstawowym składzie PSG, obecnie od 3 meczów nie podnosi się z ławki rezerwowych.

Jak informuje "L'Equipe", sytuacja 25-latka w Paryżu sprawia, że już wkrótce może on być zmuszony do kolejnej zmiany klubu. "PSG jest gotowe, po raz pierwszy od momentu transferu, zdecydować się ograniczyć straty" - czytamy.

Kolo Muani kosztował bowiem gigantyczne, nawet jak na PSG, pieniądze. Latem zeszłego roku francuski gigant zdecydował się zapłacić aż 95 mln euro Eintrachtowi. I o ile zeszły sezon, choć również daleki od ideału (12 goli i 6 asyst w 44 meczach) mógł dawać nadzieje, o tyle obecnie nikt ich już z Kolo Muanim nie wiąże.

Jak twierdzi "L'Equipe", zainteresowane reprezentantem Francji mogą być Manchester United oraz Arsenal. Z kolei Florian Plettenberg informuje, że PSG otrzymało już kilka zapytań w sprawie wypożyczenia, przede wszystkim z Premier League, jednak kluczową dla Paryżan kwestią pozostaje to, by zawierały one konieczność wykupienia piłkarza.

Czytaj także:

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Szokujące sceny! Młodzi piłkarze skoczyli sobie do gardeł

Komentarze (0)