Trener beniaminka ostro o zachowaniu Rakowa. "Dla mnie to jest bulwersujące"

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Darek Delmanowicz / Na zdjęciu: Rafał Górak
PAP / Darek Delmanowicz / Na zdjęciu: Rafał Górak
zdjęcie autora artykułu

Bartosz Nowak przeszedł z Rakowa Częstochowa do GKS-u Katowice. Na temat kulis tego transferu wypowiedział się trener beniaminka w programie "Ekstraklasa Raport" na kanale Meczyki.

GKS Katowice zmierzy się z Rakowem Częstochowa w 3. kolejce PKO Ekstraklasy. Okazuje się, że występ Bartosza Nowaka w tym spotkaniu stoi pod znakiem zapytania. Wszystko z powodu klauzuli zawartej w umowie jego transferu.

Beniaminek musiałby zapłacić byłemu pracodawcy pomocnika, aby ten mógł zagrać w tym meczu. Do całej sytuacji odniósł się trener Rafał Górak w programie "Ekstraklasa Raport" na kanale Meczyki.

- Jeżeli umowa jest dżentelmeńska, to tak powinny działać obie strony. Na koniec dowiedzieliśmy się o kwocie, jaką musielibyśmy uiścić, żeby Nowak zagrał. Dla mnie sprawa jest bulwersująca - powiedział szkoleniowiec GKS-u.

Nowak był zawodnikiem Rakowa przez ostatnie dwa sezony. Do Częstochowy trafił z Górnika Zabrze. W barwach Medalików rozegrał 82 mecze, w których zdobył 18 bramek i zaliczył dziewięć asyst.

Z GKS-em związał się kontraktem obowiązującym do 30 czerwca 2027 roku. Beniaminek ma na koncie trzy punkty po dwóch kolejkach PKO Ekstraklasy. W pierwszym spotkaniu podopieczni Góraka przegrali z Radomiakiem Radom (1:2), a w drugim pokonali Stal Mielec (1:0).

Czytaj także: Komplikuje się sytuacja Karola Świderskiego. Wszystko przez innego napastnika Media: Fin coraz bliżej Lecha Poznań. Oferta została przyjęta

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Niesamowite trafienie. Takie bramki zdarzają się naprawdę bardzo rzadko

Źródło artykułu: WP SportoweFakty