Relacja Cesca Fabregasa z Daniellą Semaan miała swój niespodziewany początek w 2011 roku. Para poznała się w japońskiej restauracji w Londynie, kiedy pomocnik występował w barwach lokalnego Arsenalu. Kobieta poprosiła piłkarza o autograf dla syna.
Coś zaiskrzyło do tego stopnia, że osiem lat później oboje wzięli ślub. Zakochani pobrali się w pięciogwiazdkowej rezydencji Cliveden House w Berkshire, niedaleko Londynu. Uroczystość była skromna, a brały w niej udział m.in. ich dzieci - córki Lia i Capri, syn Leonardo, a także Maria i Joseph (dzieci Semaan z pierwszego małżeństwa).
Cescowi Fabregasowi nie przeszkadzał fakt, że jego wybranka jest dwanaście lat starsza. Na zdjęciach tej różnicy po prostu nie widać, bo modelka pochodzenia libańskiego wygląda kapitalnie, a przecież na początku czerwca skończyła 49 lat.
Hiszpan był wniebowzięty, że oboje zawarli związek małżeński. "Gdybym mógł cofnąć moje życie, następnym razem znalazłbym Cię szybciej, żeby móc kochać Cię dłużej. Dziękuję, że sprawiasz, iż jestem najszczęśliwszym mężczyzną na świecie" - pisał zawodnik (więcej TUTAJ).
Obecnie Cesc Fabregas jest na sportowej emeryturze. Jego ostatnim klubem w piłkarskiej karierze było włoskie Como. Kilka dni temu 37-latek objął stanowisko szkoleniowca pierwszego zespołu. Oficjalnie w nowej roli zadebiutuje 11 sierpnia. Prowadzona przez niego drużyna zagra z Sampdorią w Pucharze Włoch.
Zobacz też:
Jak po sznurku. Popisowa akcja Rakowa
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Zbigniew Boniek wciąż to ma! Cóż za opanowanie piłki