Bez wątpliwości Robert Lewandowski jest jednym z najlepszych piłkarzy w historii polskiej piłki. Od lat pozostaje w światowej czołówce, a w 2020 roku najprawdopodobniej sięgnąłby po Złotą Piłkę, gdyby plebiscyt "France Football" nie został odwołany.
W zakończonym sezonie "Lewy" zdobył 26 bramek na wszystkich frontach. Jest to jego najgorszy wynik w ostatnich latach, przez co coraz częściej pojawiają się krytyczne komentarze względem kapitana reprezentacji Polski. Również w naszym kraju.
Zdziwiony takim obrotem spraw jest Lukas Podolski, który w mocnych słowach wypowiedział się o Polakach. - My jesteśmy trochę głupi, że takiego zawodnika i człowieka, który tyle zrobił dla Polski, tyle radości dał ludziom w kraju, że my jesteśmy w stanie takiego piłkarza krytykować, a nie wspierać - przyznał w rozmowie z Meczyki.pl.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zbliża się Euro, a Glik... Piłkarz pokazał zdjęcia
Później mistrz świata z 2014 roku nieco złagodził swoje stanowisko. - Może to jest taki mental polski, że zawsze musi być źle, musi być niedobrze, lepiej niech przegra, lepiej niech nie strzeli i tak dalej. Zamiast wspierać drużynę, zawodnika. Myślę, że my albo wy jesteście moim zdaniem trochę może nie głupi, ale za negatywni w stosunku do takiego człowieka - dodał.
Podolski, który od 2021 r. występuje w Górniku Zabrze, zwraca uwagę na to, że w przyszłości kibice Biało-Czerwonych mogą nie doczekać się piłkarza na takim poziomie. - Może takiego piłkarza już w Polsce nigdy nie będzie - podkreślił.
Czytaj też:
-> To on będzie rywalem Lewandowskiego? Barcelona obserwuje wychowanka... Realu Madryt
-> Przerwał milczenie. Lewandowski skomentował tańce żony