Nowy mistrz Niemiec dokonał cudu w końcówce

Getty Images / Lars Baron / Na zdjęciu: piłkarze Bayeru 04 Leverkusen
Getty Images / Lars Baron / Na zdjęciu: piłkarze Bayeru 04 Leverkusen

Do 97. minuty Bayer 04 Leverkusen przegrywał z VfB Stuttgart 1:2. Mistrzowie Niemiec są jednak specjalistami od ratowania wyniku w ostatnich sekundach. I tak było w sobotę. Remis uratował Robert Andrich. Był to 46. mecz z rzędu Bayeru bez porażki.

VfB Stuttgart był o włos, by zakończyć kosmiczną serię Bayeru 04 Leverkusen. Zespół ze Stuttgartu walczy o wicemistrzostwo Niemiec, ale strata punktów z nowym mistrzem kraju praktycznie oznaczała, że marzenia o srebrnym medalu prysnęłyby niczym mydlana bańka. VfB wiedziało o co gra i nie dało się zepchnąć do defensywy.

Obie ekipy poszły na wymianę ciosów. Do przerwy jednak żadna z drużyn nie cieszyła się z gola. Tuż po wznowieniu gry powody do radości mieli przyjezdni, a to za sprawą Chrisa Fuhricha, który wykorzystał zamieszanie w polu karnym i dał swojej drużynie prowadzenie.

Po niecałym kwadransie gry w drugiej połowie było już 2:0 dla przyjezdnych. Tym razem w euforię kibiców VfB wprawił Deniz Undav, któremu asystował Enzo Millot. Wydawało się, że goście będą kontrolować wydarzenia na boisku, jednak ten sezon pokazał, że dla Bayeru nie ma strat nie do odrobienia.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: z piłką robią cuda. To po prostu trzeba zobaczyć

Po kilku chwilach kontaktową bramkę dla gospodarzy zdobył Amine Adli. Po tej sytuacji VfB skupiało się głównie na defensywie, a graczom Bayeru brakowało skuteczności, a także pomysłu na zakończenie swoich akcji.

Nadszedł doliczony czas gry, a to prawdziwy "Bayer Time". Lider Bundesligi - jak niegdyś Manchester United Alexa Fergusona - w końcówkach potrafi odwracać losy rywalizacji. Tak było przed tygodniem w starciu z Borussią Dortmund i tak też było w sobotę w meczu z VfB. W 97. minucie remis uratował Robert Andrich.

Tym samym był to 46. z rzędu mecz Bayeru bez porażki. Seria po raz kolejny wisiała na włosku, ale rzutem na taśmę udało się ją uratować.

Bayer 04 Leverkusen - VfB Stuttgart 2:2 (0:0)
0:1 - Chris Fuhrich 47'
0:2 - Deniz Undav 57'
1:2 - Amine Adli 62'
2:2 - Robert Andrich 90+7'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Bayer 04 Leverkusen 34 28 6 0 89:24 90
2 VfB Stuttgart 34 23 4 7 78:39 73
3 Bayern Monachium 34 23 3 8 94:45 72
4 RB Lipsk 34 19 8 7 77:39 65
5 Borussia Dortmund 34 18 9 7 68:43 63
6 Eintracht Frankfurt 34 11 14 9 51:50 47
7 TSG 1899 Hoffenheim 34 13 7 14 66:66 46
8 1. FC Heidenheim 1846 34 10 12 12 50:55 42
9 Werder Brema 34 11 9 14 48:54 42
10 SC Freiburg 34 11 9 14 45:58 42
11 FC Augsburg 34 10 9 15 50:60 39
12 VfL Wolfsburg 34 10 7 17 41:56 37
13 1.FSV Mainz 05 34 7 14 13 39:51 35
14 Borussia M'gladbach 34 7 13 14 56:67 34
15 1.FC Union Berlin 34 9 6 19 33:58 33
16 VfL Bochum 34 7 12 15 42:74 33
17 1.FC Koeln 34 5 12 17 28:60 27
18 SV Darmstadt 98 34 3 8 23 30:86 17

Czytaj także:
Wojciech Szczęsny mógł spodziewać się innego hitu Serie A
Ekstraklasa. Aż pięć goli w Zabrzu

Komentarze (3)
avatar
Przemysław Ostrowski
27.04.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niech dalej sędziowie przedłużają o tyle minut mecz, aby Bayer nie przegrał. W tym meczu było doliczone 4 minuty a bramka padła w 7 minucie doliczonego czasu. Pewnie jakby przegrywali w 97 minu Czytaj całość