Mecze FC Barcelony i Realu Madryt wywołują wiele emocji wśród kibiców na całym świecie jak i zawodników. El Clasico rozgrzewa do czerwoności nie tylko fanów, ale i piłkarzy na boisku. Każde z tych spotkań jest napięte, co powoduje sprzeczki wśród graczy i sztabów szkoleniowych.
W 2018 roku Blaugrana pokonała na własnym stadionie Real Madryt 5:1. Po ostatniej bramce, której autorem był Arturo Vidal, Gerard Pique podniósł do góry swoją dłoń, która była otwarta. Ten gest pokazywał "piątkę", czyli tyle bramek, ile zdobyła Barcelona.
Wówczas ten gest mocno rozsierdził fanów Galacticos. Nie dość, że piłkarze przegrywali, to jeszcze rywale drwili sobie z tego wyniku. Gest Pique został zapamiętany, a sam Hiszpan używa go za każdym razem, gdy FC Barcelona ma okazję wygrać z Realem.
Podobnie było w niedzielę. Żeńska drużyna FC Barcelony pokonała Real Madryt 5:0 w ramach rozgrywek hiszpańskiej ligi kobiet. Gerard Pique nie mógł się powstrzymać i od razu po meczu dodał post na portal "X" (dawny Twitter). W treści napisał tylko jedną emotikonę - otwartą dłoń z pięcioma palcami.
ZOBACZ WIDEO: Neymar już tak nie wygląda. Zaskoczył nową fryzurą
Zobacz także:
Z nieba do piekła. Dramat młodej gwiazdy po brutalnym ataku
Kolejne reprezentacje z awansem na Euro 2024. Z kim Polacy mogą zagrać w barażach?