Od momentu przejścia Roberta Lewandowskiego do FC Barcelony Bayern Monachium cierpi na brak klasycznego napastnika. Dlatego też klub robi wszystko, by pozyskać zawodnika na to miejsce.
Na celowniku działaczy znalazł się Harry Kane. Obie strony są już nawet po rozmowach, jednak nadal nie udało się dojść do porozumienia z obecnym pracodawcą zawodnika, Tottenhamem. Bayern jest w stanie zapłacić Anglikom ogromne pieniądze (więcej o tym pisaliśmy TUTAJ).
Strategię niemieckiego klubu ws. transferu Kane'a popiera Lukas Podolski (zawodnik zespołu z Monachium w latach 2006-2009). Jego zdaniem Bayern powinien zrobić wszystko, by pozyskać 29-letniego napastnika.
- Bayern nie ma obecnie typowej "9", która gwarantowałby w sezonie minimum 20-25 bramek. On jest świetnym napastnikiem, klasyczną dziewiątką. Harry Kane to napastnik kompletny, a Bawarczykom takiego brakuje, co było widać w zeszłym sezonie. Pozyskano Sadio Mane, ale on nie jest "9" (...). Harry może być właśnie napastnikiem, którego od miesięcy potrzebuje Bayern - powiedział Podolski w podcaście "Bayern Insider".
Przypomnijmy, że Kane w barwach Tottenhamu wystąpił w aż 434 meczach. W tym czasie strzelił 278 goli oraz zanotował 64 asysty. Do pełni szczęścia zabrakło jednak trofeum wywalczonego razem z klubem z Londynu.
Zobacz także:
Raków zgłosił kadrę na Ligę Mistrzów
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Bezczelny". Jest głośno o golu w Norwegii