Początki sezonów w polskim futbolu stoją pod znakiem pierwszych rund kwalifikacji do europejskich rozgrywek, które oczywiście są przeplatane z rywalizacjami w PKO Ekstraklasie.
Granie na dwóch frontach sprawia problemy i jest też postrzegane jako jedna z przyczyn ewentualnego odpadnięcia z pucharów.
Dlatego też od kilku sezonów kluby przekładają swoje mecze w początkowych kolejkach ligowych na późniejsze miesiące i tak też chce zrobić Legia Warszawa z jednym ze swoich pierwszych meczów.
Z informacji podanych przez Marcina Szymczuka z portalu Legia.net wynika, że stołeczny klub już rozpoczął starania, które mają na celu przełożenie meczu drugiej kolejki Ekstraklasy przeciwko Cracovii.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Holandia ma swojego Lionela Messiego?! Przepiękny drybling
Jest to spowodowane tym, że przed tym starciem Legioniści odbędą długą i wyczerpującą podróż do Kazachstanu na mecz z zespołem Ordobasy Szymkent. Mecz najprawdopodobniej odbędzie się w czwartek, 27 lipca, a rywalizacja z Cracovią jest zaplanowana na niedzielę, 30 lipca, co sprawia, że jest bardzo mało czasu między tymi spotkaniami.
Długa podróż ma być tu czynnikiem kluczowym i Legia szybko zaczęła działać, aby nie zostawiać tej sprawy na ostatnią chwilę. Oczywiście obecnie nie możemy przewidzieć, czy te starania przyniosą efekty, ale doświadczenia z poprzednich lat pokazują, że przekładanie meczów jest popularną praktyką.
Czytaj też:
Szczegółowy terminarz 5. kolejki PKO Ekstraklasy. Znamy termin hitu Śląsk Wrocław - Lech Poznań
Kulisy włamania do domu Zielińskiego. Tak zareagował Polak