Niedzielny mecz z Athletikiem w Primera Division będzie prawdopodobnie ostatnim dla Marco Asensio w barwach Realu Madryt. Jego kontrakt wygasa 30 czerwca i nic nie wskazuje na to, że zostanie przedłużony.
W ostatnich miesiącach Asensio otrzymał kilka ofert, a najgłośniej mówiło się o Aston Villi oraz Milanie. Pomocnik chciał przejść do Anglii, jednak w ostatniej chwili do gry weszli przedstawiciele Paris Saint-Germain. Jak informuje dziennikarz Manu Sainz, paryżanie są w stanie zaoferować mu 4-letni kontrakt i wysoką pensję.
Co ciekawe, Real Madryt robił wiele, aby zatrzymać Asensio w zespole, jednak Hiszpanowi nie podobała się drugoplanowa rola, jaką pełni obecnie w barwach Królewskich. Warto podkreślić, że mocno interesowała się nim także FC Barcelona, jednak sam piłkarz wykluczył odejście do największego rywala Los Blancos.
ZOBACZ WIDEO:Tego brakowało Bayernowi. Lewandowski zdradził kulisy
[b]
[/b]
W obecnym sezonie zawodnik Realu wystąpił w 50 spotkaniach, w których zdobył 12 bramek (9 w LaLidze i 3 w Lidze Mistrzów). W zeszłej kampanii natomiast Asensio strzelił 12 goli w 42 meczach, co było wynikiem gorszym tylko od Karima Benzemy i Viníciusa Juniora.
Asensio w barwach Los Blancos gra już od 2015 roku. W tym czasie udało mu się uzbierać 285 występów. Strzelił w nich 61 goli oraz zanotował 32 asysty. Ma na swoim koncie, chociażby trzy zwycięstwa w finałach Ligi Mistrzów.
Zobacz także:
Szokujące informacje ws. Messiego. Do gry wkracza La Liga
Mateusz Klich puka do reprezentacji. Genialna asysta Polaka