[tag=82744]
Gavi[/tag] z pewnością był jednym z odkryć ubiegłego sezonu. Młody Hiszpan przebojem wdarł się do wyjściowego składu FC Barcelony, gdy ta miała duże problemy ze skompletowaniem drugiej linii.
Problem w tym, że wówczas występował on na kontrakcie, który podpisał jeszcze jako junior. Latem 2022 roku porozumienie zostało przedłużone do końca sezonu 2025/2026, jednak z powodu problemów finansowych klubu finalnie nie została ona zarejestrowana.
Kilka klubów na świecie chce wykorzystać to, że formalnie Gavi niebawem będzie wolnym piłkarzem, który swobodnie będzie mógł podpisać nowy kontrakt. Dodatkowo sam Hiszpan według niektórych mediów miał być niezadowolony ze swojej sytuacji prawnej.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Niecodzienne ogłoszenie szczęśliwej nowiny
Xavi, trener FC Barcelony, nie ma jednak wątpliwości. - Mam odczucie, że nigdzie nie będzie tak szczęśliwy, jak jest w Barcie. Jest dla nas fundamentalny, absolutnie kluczowy zawodnik - powiedział szkoleniowiec na konferencji prasowej przed meczem z Getafe.
Gavi w barwach Barcelony zagrał dotychczas w 87 meczach. Udało mu się w nich strzelić cztery gole i zanotować 12 asyst. Jak na razie wygrał jedynie Superpuchar Hiszpanii w trwającym sezonie.
Czytaj także:
Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli"
Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę