22-latek robi systematyczne postępy, regularnie gra na boiskach Serie A i jest podstawowym zawodnikiem reprezentacji Polski. Nie może więc dziwić, że Jakub Kiwior wzbudza zainteresowanie najsilniejszych klubów Serie A oraz Bundesligi. Spezia Calcio może zarobić niemałe pieniądze na jego transferze.
Środkowy obrońca zagrał w pełnym wymiarze czasowym w zremisowanym 2:2 spotkaniu z Atalantą Bergamo i obejrzał żółtą kartkę. To był już 15. występ kadrowicza w sezonie 2022/23 ligi włoskiej.
Mecz z Atalantą był ważny w kontekście przyszłości młodego zawodnika. Jak dowiedział się Gianluca Di Marzio, skauci Juventusu w środę osobiście pojawili się na trybunach Stadio Alberto Picco, by przyglądać się grze Kiwiora. Nie można wykluczyć, że stoper wkrótce dołączy do Wojciecha Szczęsnego i Arkadiusza Milika.
W ostatnich dniach działacze "Starej Damy" mieli też spotkać się z kierownictwem Spezii w sprawie Kiwiora. "Aquilotti" nie zamierzają jednak sprzedawać swojego kluczowego gracza już zimą. Bardziej prawdopodobny jest transfer w letnim okienku.
Czytaj także:
Leeds United pożegnało Mateusza Klicha. Polak zalał się łzami
"Zniknął". Tak Włosi ocenili występ Piotra Zielińskiego
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: show polskiego bramkarza. Zobacz, co zrobił na treningu