Z informacji WP SportoweFakty wynika, że nowym piłkarzem Radomiaka Radom ma zostać Jakub Ojrzyński, bramkarz Liverpool FC.
Jak słyszymy, sprawa jest na bardzo zaawansowanym etapie i niedługo powinna zostać sfinalizowana.
Jeśli Radomiakowi faktycznie uda się ściągnąć Ojrzyńskiego, to będzie to spory sukces klubu, bo młody bramkarz The Reds miał wiele innych możliwości.
W grę wchodziło między innymi wypożyczenie do kilku klubów z niższych lig angielskich, niemniej polskiemu bramkarzowi ta wizja nie do końca się uśmiechała. A do tego doszła duża determinacja Radomiaka w tej sprawie.
ZOBACZ WIDEO: "Z Pierwszej Piłki". Straciliśmy szansę na medal? Na co stać reprezentację Polski?
Anglicy na to nie chcieli się zgodzić
19-letni Ojrzyński chce już grać na najwyższym poziomie ligowym i stąd właśnie pomysł, aby wrócić do Polski. Radomiak w umowie wypożyczenia chciał wpisać kwotę wykupu młodego piłkarza, ale Anglicy nie chcieli się na to zgodzić.
Syn trenera Leszka Ojrzyńskiego jest uważany przez nich za duży talent i klub chce mieć cały czas kontrolę nad jego przyszłością. A wypożyczenie do Radomiaka ma obowiązywać przez rok.
Będzie bitwa o miejsce w bramce
Z punktu widzenia polskiego klubu, Jakub Ojrzyński jest cennym nabytkiem również ze względu na przepis o młodzieżowcu. Ojrzyński, były piłkarz Legii Warszawa, ma rywalizować o miejsce w bramce z Gabrielem Kobylakiem, wypożyczonym do Radomia z klubu z Ł3. Kobylak grał ostatnio, również na wypożyczeniu, w Puszczy Niepołomice.
Walka Ojrzyńskiego z Kobylakiem ma rozwiązać Radomiakowi kwestię młodzieżowca, natomiast sam powrót tego pierwszego do Polski oznacza też coś wyjątkowego. Otóż Radomiak mocno rywalizuje lokalnie z Koroną Kielce, której trenerem jest Leszek Ojrzyński, ojciec Jakuba. Do ich bezpośredniego starcia dojdzie w siódmej kolejce.
Miał przetarcie w Walii
A jeszcze co do Ojrzyńskiego juniora. Do Liverpoolu Jakub trafił z Legii w lipcu 2019 roku. W Anglii zaczynał w zespole do lat 18, potem była drużyna do lat 23, a na ostatni sezon był wypożyczony do walijskiego Caernarforn Town, gdzie rozegrał 31 meczów (na wszystkich frontach).
Kim jest nowy trener Lecha? "Musiał wyjechać z Holandii"
Klose rozmawiał z klubem Ekstraklasy?!