Ukraina cały czas walczy i stara się odpierać ataki agresora. Rosyjscy żołnierze jednak są bezlitośni. Nie mają problemu z tym, aby bombardować budynki cywilne i zabijać niewinnych ludzi. Dlatego też nie dziwi, że jednym z ich celów jest infrastruktura sportowa.
W ostatnich miesiącach światowe media wiele razy obiegały obrazki mocno zniszczonych stadionów, czy hal sportowych. Teraz przyszedł czas na pierwsze konkrety, które przedstawił ukraiński minister sportu Wadym Hutcajt.
Policzono, że od początku wojny żołnierze Władimira Putina zniszczyli 93 obiekty infrastruktury sportowej. Na ten bilans składają się: 63 kompleksy sportowe, 9 basenów, 3 areny lodowe, 17 stadionów i tor rowerowy.
Najgorzej wygląda sytuacja w Donbasie. Tam zniszczono aż 30 obiektów sportowych. Skala zniszczeń jest bardzo różna. Ministerstwo jednak policzyło, że w tej chwili odbudowa zniszczonej infrastruktury pochłonęłaby co najmniej 130 mln dolarów.
Ukraina w tej chwili skupia się przede wszystkim na tym, aby wygrać wojnę z Rosją. Ministerstwo jednak chce otworzyć specjalne konto bankowe, na które będzie można wpłacać darowizny na rzecz odbudowy obiektów sportowych.
Ukraińcy zapowiadają bojkot! Padły stanowcze słowa >>
Ukrainiec wrócił z igrzysk. Kilka dni później udał się na front >>
ZOBACZ WIDEO: Co ten 19-latek zrobił?! Hiszpański bramkarz upokorzony