Narciarstwo alpejskie. Co za przejazd Polki! Maryna Gąsienica-Daniel z najlepszym czasem drugiej rundy w Kronplatz

Jadąca z 21. numerem startowym Maryna Gąsienica-Daniel po swoim pierwszym występie zajmowała siedemnastą lokatę. Później złotą medalistkę Uniwersjady 2013 wyprzedziło jeszcze siedem zawodniczek - na półmetku podopieczna trenera Marcina Orłowskiego była 24.

W drugiej rundzie Gąsienica-Daniel objęła przodownictwo z łącznym czasem 2:13.31. Nie zdołało jej wyprzedzić aż 13 następnych narciarek.

Ostatecznie reprezentantka Polski znalazła się na jedenastym miejscu. Z piątej pozycji na szczyt awansowała Tessa Worley. Francuzka miała drugi czas podczas finałowej odsłony zmagań - 1:06.27, podczas gdy zawodniczce urodzonej w Zakopanem zmierzono 1:05.85.

Złota medalistka mistrzostw świata 2017 poprzednio wygrała slalom gigant Pucharu Świata 27 października 2018 roku w Soelden. Dotychczas jej najlepszymi osiągnięciami w Kronplatz były drugie pozycje z lat 2017 oraz 2019.

Na drugim stopniu podium stanęła Lara Gut, a na trzecim - Marta Bassino. Po pierwszym przejeździe prowadziła Michelle Gisin. W następnej rundzie, druga narciarka klasyfikacji generalnej Pucharu Świata uzyskała jednak 27. rezultat. Na trzecim pomiarze Szwajcarka miała jeszcze o 59 setnych sekundy lepszy wynik niż Worley, ale w 58. sekundzie, na szóstej bramce od końca popełniła błąd i spadła na szóste miejsce.

14 grudnia 2020 roku Maryna Gąsienica-Daniel uzyskała drugi czas podczas finałowego przejazdu w Courchevel. Wtedy też została sklasyfikowana na jedenastej pozycji. Przed edycją 2020/2021 piąta zawodniczka mistrzostw świata juniorek z 2013 roku sześciokrotnie zdobyła punkty Pucharu Świata. W tym sezonie uczestniczka igrzysk olimpijskich 2014 i 2018 już siedem razy uplasowała się w czołowej trzydziestce, a dwukrotnie nawet w najlepszej dziesiątce.

Klasyfikacja PŚ obejmująca wyniki slalomów gigantów:

ZOBACZ WIDEO: Prawdziwe legendy skoków narciarskich. Niezwykłe spotkanie po latach