Najlepszy gigant w karierze - Maryna Gąsienica-Daniel z drugim czasem drugiego przejazdu w Courchevel!

PAP/EPA / SEBASTIEN NOGIER / Na zdjęciu: Maryna Gąsienica-Daniel
PAP/EPA / SEBASTIEN NOGIER / Na zdjęciu: Maryna Gąsienica-Daniel

Maryna Gąsienica-Daniel zajęła jedenaste miejsce w poniedziałkowym slalomie gigancie w Courchevel. To dla niej najlepszy wynik w tej konkurencji w zawodach Pucharu Świata.

W pierwszym przejeździe, jadąca z 37. numerem startowym Maryna Gąsienica-Daniel osiągnęła czas 1:10.86 i po swoim występie zajmowała dziewiętnastą lokatę. Później wystartowało jeszcze 31 zawodniczek, ale pozycja Polki już się nie zmieniła.

Najszybsza okazała się Mikaela Shiffrin. Reprezentantka Stanów Zjednoczonych zaprezentowała się z trzecim numerem startowym i uzyskała wynik 1:08.32. Drugą lokatę na półmetku zajmowała zwyciężczyni sobotniego giganta w Courchevel - Marta Bassino (7 setnych sekundy straty). Z kolei na trzecim miejscu znajdowała się inna Włoszka - Federica Brignone (+0.14 do prowadzącej Amerykanki).

Przed drugim przejazdem w wykonaniu 26-letniej Polki liderką była Elena Curtoni. Na drugim punkcie pomiarowym Maryna Gąsienica-Daniel miała 44 setne sekundy przewagi nad Włoszką, a na trzecim - już 64. Urodzona w 1994 roku zawodniczka, która poprzedni sezon straciła z powodu kontuzji, objęła prowadzenie z czasem lepszym o 0.85 niż Curtoni i zdecydowanie awansowała.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Justyna Kowalczyk i droga na obiad. Nagranie jest hitem sieci

Podopiecznej trenera Marcina Orłowskiego nie zdołały wyprzedzić takie narciarki jak: Ragnhild Mowinckel, Ramona Siebenhofer, Tina Robnik, Adriana Jelinkowa i Corine Suter. Przed złotą medalistką Uniwersjady 2013 jako pierwsza znalazła się trzynasta po połowie zmagań - Sofia Goggia.

Ostatecznie zawodniczka urodzona w Zakopanem miała drugi czas drugiego przejazdu i została sklasyfikowana na jedenastej pozycji. W drugiej rundzie szybsza od niej okazała się jedynie Katharina Liensberger - o pięć setnych sekundy (1:11.14 do 1:11.19).

Shiffrin uzyskała piąty rezultat podczas drugiej odsłony zmagań - to wystarczyło do zachowania przodownictwa. Amerykanka poprzednio wygrała zawody Pucharu Świata 26 stycznia 2020 roku. W Courchevel Shiffrin triumfowała również 20 grudnia 2017 roku w slalomie równoległym, a także dzień wcześniej po slalomie gigancie.

Mimo czternastego czasu i problemów na trasie w finałowym przejeździe, Brignone awansowała z trzeciej pozycji na drugą. Na trzecim stopniu podium stanęła reprezentantka gospodarzy - Tessa Worley. Bassino nie ukończyła drugiego przejazdu, a Petra Vlhova (liderka klasyfikacji generalnej Pucharu Świata) - pierwszego.

Maryna Gąsienica-Daniel po raz dziewiąty znalazła się w czołowej trzydziestce zawodów alpejskiego Pucharu Świata. Czwarty raz dokonała tego w slalomie gigancie. 28 grudnia 2018 roku była dziewiętnasta w Semmering, a 1 lutego 2019 roku - osiemnasta w Mariborze. Podczas sobotniej rywalizacji w Courchevel uczestniczka igrzysk olimpijskich 2014 i 2018 na półmetku zajmowała dwunastą lokatę, a po drugiej rundzie znalazła się na 21. miejscu. Najlepszym osiągnięciem w jej karierze jest dziewiąte miejsce z 26 listopada 2020 roku w slalomie równoległym.

MiejsceZawodniczkaKrajCzas
1. Mikaela Shiffrin Stany Zjednoczone 2:19.63
2. Federica Brignone Włochy 2:20.45
3. Tessa Worley Francja 2:20.72
4. Michelle Gisin Szwajcaria 2:20.83
5. Katharina Liensberger Austria 2:21.17
6. Stephanie Brunner Austria 2:21.44
11. Maryna Gąsienica-Daniel Polska 2:22.05
Komentarze (8)
avatar
Pσtter
16.12.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Maryna! :) 
avatar
steffen
15.12.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brawo, brawo, brawo, świetny wynik. I to osiągnięty nie jakimś fuksem, a po prostu znakomitą jazdą. Wreszcie jest komu kibicować w PŚ :) 
avatar
skandal10
14.12.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wow. Jestem pod wrażeniem. Oby tak dalej. Szkoda, że tak popularny sport na świecie w Polsce jest traktowany po macoszemu. Czytaj całość
avatar
UNIA LESZNO kks
14.12.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
FANTASTYCZNE ZAWODY!! MIKAELA 67 WIKTORIA W PŚ WRESZCIE!!! A MARYNA SZOK SZOK SZOK!! WIDAC TA KONTUZJA ROK PRZERWY BYLA POTRZEBNA DO KOMPLETNYCH ZMIAN W PRZYGOTOWANIACH!!! 
avatar
collins01
14.12.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Moze wreszcie zaczniecie pisac o czyms innym niz skoki?Ten wynik jest na serio,wysmienity!To juz jest czolowka swiatowa. I w ogole,konkurencji zimowych jest znacznie wiecej.