Można rzec, że już standardowo kolejny sezon narciarstwa alpejskiego rozpoczął się jeszcze w październiku. Jako pierwsze w Soelden na starcie konkurencji slalomu gigant stanęły zawodniczki, w tym oczywiście Maryna Gąsienica-Daniel.
30-latka zainaugurowała zmagania z numerem 19. W tym momencie na prowadzeniu znajdowała się Mikaela Shiffrin, która w pierwszym przejeździe uzyskała czas 1:05.82.
Nasza reprezentantka niestety już pierwszą część trasy przejechała słabo. Przez to na pierwszym pomiarze czasu traciła 0,2, a na drugim 1,27 sekundy. Później było tylko gorzej. Polka minęła linię mety w ciągu 1:08.97 sekundy. To oznaczało dopiero 17. lokatę i nerwowe spoglądanie na to, co zrobią następne rywalki.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ ma sylwetkę! Tak wygląda w stroju kąpielowym
Gąsienica-Daniel może mówić o pewnym szczęściu. W trakcie zawodów zaczął padać deszcz, co w połączeniu z coraz słabszymi alpejkami, dawało gorsze wyniki, które plasowały zawodniczki za Biało-Czerwoną. Dzięki temu awansowała do drugiego przejazdu z 23. czasem.
W nim niestety ponownie nie spisała się najlepiej. Tym razem pokonała całą trasę w ciągu 1:11,09 sekundy, co było dopiero 24. rezultatem tej części imprezy. Ostateczny czas Polki to 2:20.06. Przełożyło się to na 25. miejsce.
Tryumfatorką została Federica Brignone. Włoszka zakończyła zmagania z wynikiem 2:16,05. Druga Alice Robinson z Nowej Zelandii straciła do niej 0,17, a trzecia Julia Scheib z Austrii 1,08 sekundy. Niespodziewanie dopiero piąta była Mikaela Shiffrin. Amerykanka uzyskała w drugim przejeździe 27. rezultat.
Alpejski PŚ, slalom gigant w Soelden:
| Miejsce | Zawodniczka | Kraj | Czas |
|---|---|---|---|
| 1. | Federica Brignone | Włochy | 2:16.05 |
| 2. | Alice Robinson | Nowa Zelandia | +0.17 |
| 3. | Julia Scheib | Austria | +1.08 |
| 4. | Katie Hensien | USA | +1.11 |
| 5. | Mikaela Shiffrin | USA | +1.21 |
| 25. | Maryna Gąsienica-Daniel | Polska | +4.01 |
