W tym artykule dowiesz się o:
Zdjęcie z widocznym odciskiem buta na twarzy francuskiego przywódcy, a także groźba napisana po rosyjsku i arabsku wraz z fragmentem z Koranu - to odpowiedź Chabiba Nurmagomiedowa na słowa Emmanuela Macrona, że "Francja nie ugnie się przed islamistycznym terroryzmem" (post zobaczysz - TUTAJ).
"Niech Wszechmogący oszpeci twarz tego stworzenia i wszystkich jego wyznawców, którzy pod hasłem wolności słowa obrażają uczucia ponad półtora miliarda muzułmanów. Niech Wszechmogący upokorzy ich w tym życiu i w następnym. Allah jest szybki w działaniu i przekonasz się o tym" - napisał na Instagramie były już gwiazdor UFC.
"Jesteśmy muzułmanami. Kochamy naszego proroka Mahometa bardziej niż nasze matki, ojców, dzieci, żony i wszystkie inne osoby bliskie naszym sercom. (...) Tych, którzy złorzeczyli Bogu i Jego Posłańcowi, przeklął Allah na tym świecie i w życiu ostatecznym i przygotował dla nich upokarzające męki" - dodał Rosjanin, posługując się fragmentem z Koranu.
32-letni Nurmagomiedow jest praktykującym muzułmaninem i często wspomina o wpływie wiary na jego życie oraz karierę w sportach walki. 24 października na gali UFC 254 Dagestańczyk efektowną wygraną z Justinem Gaethje zakończył występy w MMA.
W czwartek (29 października) w bazylice Notre-Dame w Nicei tunezyjski nożownik zabił trzy osoby i ranił kilka innych, krzycząc podczas ataku "Allahu Akbar" ("Bóg jest wielki"). - Jeśli jesteśmy atakowani, to ze względu na nasze wartości i nasze pragnienie, by nie ugiąć się przed terrorem. Nasz kraj stał się po raz kolejny celem islamistycznego ataku terrorystycznego - skomentował Macron.
Zobacz: MMA. UFC 254. Poruszający wpis Chabiba Nurmagomiedowa. "Dziękuję ci tato za wszystko"
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1)
