Starcie "Diabła Tasmańskiego" z "Psychopatą" poprzedzi walkę wieczoru gali w Arenie Zagrzeb. Borys Mańkowski to były mistrz KSW w wadze półśredniej w latach 2014-2017. 30-latek z poznańskiego Czerwonego Smoka w stolicy Chorwacji będzie chciał odbić się po trzech porażkach (z Mamedem Chalidowem, Roberto Soldiciem i Normanem Parkiem).
Kurs na zwycięstwo Mańkowskiego oscyluje w granicach 1.25, co oznacza, że na każdej postawionej złotówce na Polaka potencjalny zysk wyniesie zaledwie 0,1 zł (po odjęciu podatku).
Zobacz także: UFC 244. Donald Trump przyszedł na galę
Dużo więcej można zarobić, obstawiając triumf Vaso Bakocevicia. Kurs przy nazwisku Czarnogórca sięga nawet 4.00. Zawodnik z Risanu wygrał sześć walk z rzędu (wszystkie przed czasem). W czerwcu, na gali FEN 25 w Ostródzie, zawodnik z Risaniu udanie zrewanżował się Maciejowi Jewtuszce za porażkę z 2014 roku. Bakocević walczył już dla KSW w latach 2014-2015.
Gala KSW 51, 9 listopada w Zagrzebiu, będzie transmitowana w systemie PPV.
Zobacz także: KSW 51. Filip Pejić - Daniel Torres. Zapowiedź walki (wideo)
ZOBACZ WIDEO: Artur Szpilka zmienia kategorię wagową. "Nie idę bić się z ogórkami. Widzę się wysoko"