Mocne słowa pod adresem mistrza KSW. "Trzeba się go pozbyć"

Materiały prasowe / KSW / Na zdjęciu: Philip De Fries
Materiały prasowe / KSW / Na zdjęciu: Philip De Fries

W walce wieczoru gali KSW 79 w Libercu dojdzie do rewanżowego starcia pomiędzy Philem De Friesem a Toddem Duffe'em. Amerykanin zapowiada, że po raz drugi znokautuje Anglika i kieruje mocne słowa pod jego adresem.

W tym artykule dowiesz się o:

- Phil w kilku słowach? Wielki, nudny tchórz - mówi Duffee. - Jego największym atutem jest to, że robi wszystko, aby wygrać, nawet jeśli przy okazji okaże się najnudniejszy. Walki o pas w wykonaniu Phila usypiają publiczność. Trzeba się go pozbyć. Jeśli chcecie świetnych zawodników wagi ciężkiej, to dobrze trafiliście.

Do pierwszej walki Duffee - De Fries doszło w 2012 roku w UFC. Wówczas Amerykanin znokautował aktualnego mistrza KSW w pierwszej rundzie. O tego czasu stoczył jednak zaledwie cztery walki w MMA. 25 lutego 37-latek zadebiutuje w KSW.

- Chcę sprawić, że waga ciężka KSW znowu stanie się ekscytująca. Jego nudny styl walki nie zadziała, znowu go znokautuję - zapowiada Todd Duffee.

Philip De Fries mistrzowski pas polskiej organizacji dzierży od kwietnia 2018 roku. Anglik już siedmiokrotnie obronił tytuł w kategorii ciężkiej.

Zobacz zapowiedź walki:

Galę KSW 79 w Libercu będzie można oglądać w Polsce, Wielkiej Brytanii, Holandii, krajach Nordyckich i Bałtyckich wyłącznie w Viaplay. Wszędzie indziej na KSWTV.com. Początek o 19.00. Szczegółowa relacja na WP SportoweFakty.

Czytaj także:
"Totalna bzdura". Chalidow reaguje na oskarżenia po walce z Pudzianowskim
Ołeksandr Usyk znów to zrobił. Tak pomógł rodakom

ZOBACZ WIDEO: Gorące komentarze w sieci po hicie KSW. Mamy odpowiedź Radka Paczuskiego

Źródło artykułu: WP SportoweFakty