Roberto Soldić w pięknym stylu powrócił do klatki organizacji ONE Championship. 20 lutego podczas gali w Katarze już w pierwszej rundzie posłał na deski Saygida Arslanalieva. Dzięki temu zwycięstwu Chorwat odbił się po ostatniej przegranej i wrócił do rywalizacji po prawie dwóch latach przerwy od startów.
Soldić jest byłym podwójnym mistrzem organizacji KSW, z którą rozstał się w 2022 roku po tym, jak brutalnie znokautował Mameda Chalidowa. Dołączył wówczas do azjatyckiej organizacji One, z którą jest związany do teraz.
ZOBACZ WIDEO: Nawet z lodówką. Nie uwierzysz, co zrobił polski zawodnik
W rozmowie dla serwisu Inthecage.pl Wojsław Rysiewski, dyrektor sportowy KSW, skomentował ostatnią wygraną Soldicia.
- Myślę, że to będzie jeden z najlepszych nokautów tego roku. Roberto przypomniał wszystkim, z czego był znany. Cieszę się, bo to jest na pewno zdolny zawodnik, świetny fighter i mam nadzieję, że ta wygrana będzie jakimś jego powrotem na właściwe tory - przyznał Rysiewski.
Od dłuższego czasu mówi się o potencjalnym powrocie Soldicia do klatki KSW. Rysiewski został zapytany więc o to, czy byłby zainteresowany występami byłego mistrza w okrągłej klatce.
- Oczywiście, że tak. Jest świetnym zawodnikiem. Chciałbym, żeby walczył dla nas - stwierdził dyrektor sportowy KSW.
Rysiewski dodał również, że Martin Lewandowski, jeden z szefów KSW, jest w stałym kontakcie z menadżerem Soldicia. Na razie jednak nie wiadomo, jak wygląda sytuacja kontraktowa Chorwata i jakie ma on plany na dalszą karierę.
Soldić walczył pod skrzydłami KSW w latach 2017-21. W okrągłej klatce stoczył dziewięć pojedynków i przegrał tylko raz, walcząc z Dricusem Du Plessisem, aktualnym mistrzem organizacji UFC. Potem mu się jednak zrewanżował. Do teraz jest ostatnim zawodnikiem, który pokonał Du Plessisa.