Wygrała Brittany Bowe. Amerykanka poprawiła rekord toru w Heerenveen z 1:13.90 na 1:13.24. Drugą lokatę zajęła Japonka Miho Takagi (1:13.93). Na trzecim stopniu podium stanęła Rosjanka Jekaterina Szikchowa (1:14.03). Natalia Czerwonka z czasem 1:15.50 została sklasyfikowana na jedenastej pozycji.
Wśród mężczyzn kilometr najszybciej przejechał reprezentant gospodarzy Kjeld Nuis (1:07.80). Drugi wynik dnia uzyskał Paweł Kuliżnikow (1:07.93), a trzeci - inny Rosjanin Denis Juskow (1:07.95). Piętnasty był Piotr Michalski (1:09.62).
W rywalizacji na 3 kilometry jako jedyna czas poniżej czterech minut uzyskała Holenderka Antoinette de Jong (3:59.41). Srebrny medal zdobyła Kanadyjka Isabelle Weidemann (4:00.12), a brązowy - Czeszka Martina Sablikova (4:00.33). W grupie A rywalizowało 16 zawodniczek. W grupie B ósma była Karolina Bosiek.
Rywalizację w Heerenveen zakończyły zmagania na 5 kilometrów mężczyzn. Triumfował Rosjanin Daniła Semerikow (6:08.96). Srebro otrzymał Patrick Roest (6:09.82), a brąz - inny Holender Sven Kramer (6:10.61).
ZOBACZ WIDEO Polacy zaskoczyli podczas lotów narciarskich. "Loty to pewna nagroda i frajda"
Czy Brittany Bowe zdobędzie medal mistrzostw świata w 2019 roku? 
