- Chciałam wejść do półfinału jak najmniejszym nakładem sił. Myślę, że to się udało. Po 200 metrach kontrolowałam bieg na telebimie - mówi Justyna Święty-Ersetic. Mistrzyni Europy bez problemu awansowała do półfinału mistrzostw świata w Dausze.
Wpisz przynajmniej 2 znaki