Lekkoatletyka. 2. Memoriał Ireny Szewińskiej. Michał Haratyk najlepiej w sezonie. Kamila Lićwinko rozczarowała

PAP / Paweł Skraba / Na zdjęciu: Michał Haratyk
PAP / Paweł Skraba / Na zdjęciu: Michał Haratyk

Michał Haratyk znów poprawił swój najlepszy rezultat w sezonie i zwyciężył w konkursie pchnięcia kulą podczas 2. Memoriału Ireny Szewińskiej. Na drugim biegunie znalazła się Kamila Lićwinko.

Podczas 2. Memoriału Ireny Szewińskiej w Bydgoszczy padło wiele świetnych rezultatów. Ukoronowaniem wydarzenia był rekord życiowy Marcina Lewandowskiego na dystansie 2000 metrów (WIĘCEJ). Oprócz konkurencji biegowych, rozegrano także kilka technicznych.

Dużego pecha miał Piotr Lisek, który w walce o wygraną w konkursie skoku o tyczce nabawił się urazu (WIĘCEJ). Warto jednak wspomnieć o wynikach w innych konkurencjach technicznych. Na słowa uznania zasłużył Michał Haratyk. Kulomiot już kilka dni temu, podczas Memoriału im. Wiesława Maniaka, zaliczył najlepszy rezultat w sezonie (21,57 m), a w środę dołożył do tego kolejne centymetry. W piątej kolejce pchnął 21,61 m, co dało mu zwycięstwo w zawodach.

Drugie miejsce zajął Chorwat, Filip Mihaljević (21,35 m), a trzeci był David Storl (20,83 m). Na starcie stanęło dziewięciu zawodników, dlatego jeden nie awansował do ścisłego finału. Niestety był nim Konrad Bukowiecki, który zaliczył jedną mierzoną próbę (18,93 m).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skandaliczne zachowanie koszykarza! Potraktował rywala brutalnie

Marcin Krukowski okazał się natomiast najlepszy w konkursie oszczepników. W dwóch próbach posłał oszczep poza 80 metr. Triumfował z wynikiem 83,37 m, wyprzedzając Norberta Rivasz-Totha (82,07 m). Czwartą lokatę zajął z kolei Cyprian Mrzygłód (77,68 m).

W Bydgoszczy rozegrano także konkurs skoku wzwyż kobiet. Zupełnie nie powiodło się w nim Kamili Lićwinko, która trzykrotnie strąciła pierwszą wysokość (1,80 m). To pierwsze zawody w jej karierze, kiedy nie zaliczyła ani jednej wysokości. Triumfowała Julia Lewczenko, która jako jedyna zaliczyła 2,00 m.

Komentarze (4)
avatar
yes
20.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
od 2 czerwca nie komentuję anonimowych "redaktorów" - znowu PS; w TVP Sport powiedzieli, że był to pierwszy konkurs Lićwinki w sezonie na stadionie: pierwsze koty za płoty... 
avatar
Katon el Gordo
20.08.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
JEST ŚWIATEŁKO W TUNELU. Po naszych (kibiców) wielokrotnych interwencjach nareszcie jest: ZWYCIĘŻYŁ W KONKURSIE a nie ZWYCIĘŻYŁ KONKURS. Oby tak już na stałe.