[tag=18101]
Therese Johaug[/tag] świetnie zaprezentowała się na dystansie 10 000 metrów w trakcie mityngu "The impossible Games". Dziesięciokrotna mistrzyni świata i mistrzyni olimpijska uzyskała wynik na poziomie 31.40.69. To rezultat o 10 sekund lepszy od minimum startowego na mistrzostwach świata.
Mimo tego świetnego rezultatu, na pewno nie znajdzie się w obsadzie mityngu lekkoatletycznego Diamentowej Ligi, który odbędzie się 23 sierpnia w Sztokholmie.
- Na mityngi serii Diamentowej Ligi nie zapraszamy zawodników, którzy byli w swojej karierze zawieszeni za doping, a takim przypadkiem jest właśnie Johaug. Takie są zasady i w pełni je popieramy - powiedział dyrektor zawodów Diamentowej Ligi w Sztokholmie na antenie telewizji SVT.
Przypomnijmy, że norweska konfederacja sportu zdyskwalifikowała Johaug w listopadzie 2016 roku. Norweżka została zawieszona na 16 miesięcy za stosowanie niedozwolonego sterydu clostebol, który jest składnikiem maści na poparzone usta. Później Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu przedłużył tę dyskwalifikację do 18 miesięcy.
Co prawda kara Johaug to już historia, ale jak widać przeszłość wciąż się za nią ciągnie. Organizatorzy Diamentowej Ligi nie chcą widzieć w obsadzie zawodów sportowców, którzy byli karani za doping.
Czytaj także:
- Jedna ryba i pięć browarów, czyli wędkowanie w wykonaniu Michała Żewłakowa
- Prześmiewczy wpis polskiej bikini fitnesski. Pisze o pieniądzach z tarczy antykryzysowej na wódkę
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niesamowita metamorfoza byłej pływaczki. Internauci są zachwyceni