Najlepsi w Polsce nie zawiedli. Dobre wyniki we Wrocławiu

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: radość Piotra Małachowskiego
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: radość Piotra Małachowskiego

Pogoda nie ułatwiała zadania, ale podczas Memoriału Listosa we Wrocławiu padło kilka dobrych wyników. Minimum na MŚ 2019 wypełniła Paulina Guba.

Już dawno we Wrocławiu nie odbył się mityng z tak mocną obsadą. Na starcie m.in. mistrzyni Europy na 400 m Justyna Święty-Ersetic, dwukrotny srebrny medalista olimpijski Piotr Małachowski czy czołowy oszczepnik Europy Marcin Krukowski. Na Stadionie Olimpijskim dość mocno podwiewało, ale krajowej czołówce udało się uzyskać niezłe rezultaty.

Wynik 18,35 m dał zwycięstwo Paulinie Gubie. Mistrzyni Europy w pchnięciu kulą może być tym samym pewna udział w MŚ w Dausze. Wśród mężczyzn najlepszy okazał się Jakub Szyszkowski z dobrym wynikiem 20,92 m.

ZOBACZ: Przemiana Pawła Fajdka

Piotrowi Małachowskiemu nieco brakło do wypełnienia minimum na MŚ, ale w tych warunkach 64,38 m to całkiem dobre osiągnięcie. Konkurs oszczepników wygrał Krukowski, który w tym roku uzyskiwał wyniki w okolicach 85 metrów (we Wrocławiu 80,89 m).

Na nietypowym dystansie 200 m wystartowała Święty-Ersetić. Specjalistka od 400 m przegrała z koleżanką ze sztafety, Anną Kiełbasińską (23,51 s). Na 800 m rywali zdeklasował Michał Rozmys.

ZOBACZ: Gwiazdy LA w Chorzowie za darmo!

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Liverpool - Tottenham. Kto wygra Ligę Mistrzów? Głosy ekspertek podzielone

Komentarze (1)
avatar
yes
29.05.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Lekkoatletyka to nie tylko minima na MŚ.
Cieszy to, że zaczął się sezon i już się dzieje.
Święty "przyszła w gościnę" do Kiełbasińskiej na 200m :)