PLK: Anwil Włocławek przed sezonem 2016/2017

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Koszykarze wracają na ligowe boiska. Portal WP SportoweFakty przygotował cykl "Przed sezonem", w którym prezentowane będą drużyny walczące o mistrzostwo Polski. Przedstawiamy Anwil Włocławek.

W tym artykule dowiesz się o:

1
/ 6

Poprzedni sezon

Sezon 2015/2016 dla Anwilu Włocławek był bardzo udany. Do Włocławka po wielu latach powrócił Igor Milicić, który tym razem z ławki trenerskiej odpowiadał za grę Anwilu. Szybko się okazało, że zatrudnienie chorwackiego szkoleniowca było trafną decyzją. Anwil Włocławek przez całą rundę zasadniczą nie przegrał ani jednego meczu w Hali Mistrzów, która była oblegana przez kibiców Rottweilerów.

Warto zaznaczyć, że okres przed sezonem 2015/2016 był dla włocławian trudny. Negocjacje z nowymi koszykarzami były utrudnione ze względu na kłopoty Anwilu w sezonie 2014/2015. Igor Milicić zdołał jednak namówić na grę w Polsce Davida Jelinka, a w styczniu długoletni kontrakt z zespołem podpisał Michał Chyliński. Atutem Rottweilerów była przede wszystkim obrona, w której każdy z zawodników znał swoją rolę. To właśnie defensywa stała się znakiem rozpoznawczym Anwilu prowadzonego przez Igora Milicicia.

Celem dla włocławskiej ekipy był powrót do play-off i cały zespół wykonał pracę ponad normę, bo ostatecznie Anwil zajął trzecie miejsce po rundzie zasadniczej, a rozgrywki ostatecznie zakończył na czwartej pozycji. Głodny zwycięstw Anwil Włocławek ponownie sprawił, że w stolicy Kujaw pojawiła się moda na koszykówkę.

2
/ 6

Transfery 

Po udanym sezonie 2015/2016 ważne kontrakty z Anwilem mieli Kamil Łączyński, Robert Skibniewski, Michał Chyliński, a na przedłużenie umowy zgodził się również Rosjanin, Fiodor Dmitriew. Działacze Anwilu kompletowanie składu zaczęli od mocnego uderzenia. Szczecin na Włocławek zamienił bowiem Paweł Leończyk, który nie do końca był zadowolony ze swojej roli w drużynie prowadzonej przez Marka Łukomskiego. Polski skrzydłowy zmienił na tej pozycji Piotra Stelmacha, który powrócił do AZS-u Koszalin.

Szybko okazało się, że włocławskiej ekipy nie będzie reprezentował już Robert Tomaszek. Igor Milicić dopiął swego i namówił na grę w Anwilu swojego rodaka, Josipa Sobina, który ma zadatki na bycie gwiazdą całej ligi. Kontrakt z włocławskim klubem podpisał również Słowak, Boris Bojanovsky. Dla młodego środkowego będzie to pierwszy sezon na zawodowych parkietach.

ZOBACZ WIDEO: Lewandowski dostanie swój... pomnik

Na pozycji niskiego skrzydłowego Bartosza Diduszkę zastąpi Kacper Młynarski, który do Anwilu przychodzi z Siarki Tarnobrzeg, gdzie indywidualnie zaliczył udany sezon. Włodarze włocławskiej drużyny zdecydowali się na podpisanie kontraktu z Toneyem McCrayem, który był jednym z lepszych strzelców ligi cypryjskiej. W meczach sparingowych Amerykanin pokazał, że jego dużym atutem jest wszechstronność.

Kibice we Włocławku długo czekali na zawodnika, który mógłby zastąpić Davida Jelinka. Ostatecznie kontrakt z klubem podpisał strzelec Tyler Haws. Amerykanin pokazał w sparingach, że punkty potrafi zdobywać na różne sposoby i na pewno będzie dużym zagrożeniem dla obrońców.

Przybyli:  Kacper Młynarski, Paweł Leończyk, Josip Sobin, Boris Bojanovsky, Toney McCray, Tyler Haws, Rafał Komenda.

Odeszli: Bartosz Diduszko (Polski Cukier Toruń), Robert Tomaszek (PGE Turów Zgorzelec, obecnie bez klubu), Piotr Stelmach (AZS Koszalin), David Jelinek (MoraBanc Andorra), Kamil Hanke (Kotwica 50 Kołobrzeg), Kervin Bristol (Mugla Ormanspor), Danilo Andjusić (Parma Basket).

3
/ 6

[b]

Sparingi [/b]

Przedsezonowe granie Anwil Włocławek rozpoczął od zwycięstw nad I-ligowymi drużynami - KSK Notecią Inowrocław i Spójnią Stargard . Znaczną część sparingów włocławianie rozgrywali w niepełnym składzie. Późno bowiem do zespołu dołączyli Tyler Haws, Robert Skibniewski i Boris Bojanovsky. Generalnym sprawdzianem dla Anwilu był Kasztelan Basketball Cup . Ekipa Igora Milicicia pokonała Norrkoping Dolphins i Polpharmę Starogard Gdański i po raz kolejny wygrali ten przedsezonowy turniej.

1. KSK Noteć Inowrocław - 100:68 2. Spójnia Stargard - 92:78 3. Spójnia Stargard - 93:75 4. Polfarmex Kutno - 77:77 5. Trefl Sopot - 82:83 6. Sodertalje Kings - 70:69 7. Telekom Baskets Bonn - 68:81 8. Polski Cukier Toruń - 78:58 9. Norrkoping Dolphins - 70:43 10. Polpharma Starogard Gdański - 82:70 11. Stelmet BC Zielona Góra - 67:101 12. AZS Koszalin - 78:69

4
/ 6

Lider zespołu 

Wydaje się, że największym atutem Anwilu Włocławek będzie... brak jednego lidera. W składzie włocławskiej ekipy jest kilku zawodników, którzy mogą w każdym momencie wziąć ciężar gry na siebie.

Josip Sobin i Tyler Haws mogą być głównymi zagrożeniami dla obrońców rywali, ale należy pamiętać, że w składzie znajdują się również Paweł Leończyk, Michał Chyliński, Toney McCray i Fiodor Dmitriew, którzy z powodzeniem będą w stanie dobrą grą pociągnąć za sobą resztę zespołu.

Na pierwszy rzut oka widać, że Igor Milicić w inny sposób zbudował zespół na nadchodzący sezon. Brakuje jednej, centralnej postaci, wokół której budowany byłby skład. Dla drużyn przeciwnych może to być prawdziwa zmora.

5
/ 6

Cele zespołu 

We Włocławku nikt nie ukrywa, że w nadchodzącym sezonie Anwil chce walczyć o medale. Hasło, którym sygnowany jest nadchodzący sezon ("Razem po medal") doskonale odzwierciedla cel zespołu. Wydaje się, że Anwil Włocławek ma wszystko, by po raz drugi z rzędu znaleźć się w strefie medalowej mistrzostw Polski.

Już na ten moment wiadomo, ze klub pobił rekord pod względem sprzedanych karnetów na sezon. Jest to efekt doskonałej pracy, wykonanej przez całe poprzednie rozgrywki. Ciężko będzie drużynie Igora Milicicia powtórzyć wyczyn wygrania wszystkich meczów domowych, ale przy pomocy wypełnionej po brzegi Hali Mistrzów będzie to możliwe...

6
/ 6

Kadra Rozgrywający:

Kamil Łączyński, Robert Skibniewski, Bartosz Matusiak Obrońcy: Tyler Haws, Michał Chyliński, Marcel Afeltowicz, Szymon Ćwikliński Skrzydłowi: Toney McCray, Kacper Młynarski, Fiodor Dmitriew, Paweł Leończyk, Rafał Komenda Środkowi: Josip Sobin, Boris Bojanovsky

Sztab szkoleniowy: Pierwszy trener: Igor Milicić Asystent: Marcin Woźniak Trener przygotowania fizycznego: Hubert Śledziński Trener odnowy biologicznej: Wojciech Krawczak

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
luksin
9.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jestesmy w gronie kilku ekip ktore maja szanse medalowe.... Bezdyskusyjnym nr1 w lidze jest stelmet, ale juz dalsza kolejnosc to moim zdaniem zagadka.... Anwil,rosa,czarni,turow,mks to beda w m Czytaj całość