Katastrofa Lakers. Ta porażka może ich dużo kosztować

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Na zdjęciu: LeBron James
Getty Images / Na zdjęciu: LeBron James
zdjęcie autora artykułu

Wrócili Anthony Davis oraz LeBron James, ale Los Angeles Lakers w piątek i tak nie stanęli na wysokości zadania, doznając porażki, która może kosztować ich sezon.

A konkretnie udział w barażach o fazę play-off, które nazywane są w lidze NBA turniejem play-in. Lakers już po raz trzeci w tym sezonie przegrali z New Orleans Pelicans, tym razem 111:114.

LeBron James, który wrócił do składu "Jeziorowców" po problemach z kostką, nie trafił rzutu za trzy równo z końcową syreną. Mógł nim doprowadzić do dogrywki, ale piłka nawet nie doleciała do kosza.

Drużyna z Kalifornii spadła w ten sposób na 11. miejsce w tabeli Konferencji Zachodniej, traci jedno zwycięstwo do dziesiątych San Antonio Spurs. Warto podkreślić, że w przypadku takiego samego bilansu, wyżej będzie drużyna Gregga Popovicha. Obu do końca sezonu zasadniczego zostało po pięć meczów.

Pelicans, których do 34. sukcesu w kampanii 2021/2022 poprowadził świetny duet C.J. McCollum - Brandon Ingram, są na dziewiątym miejscu i bardzo prawdopodobne, że właśnie z tej lokaty przystąpią do baraży o fazę play-off.

McCollum zdobył w piątek 32 punkty, a Ingram miał 29 "oczek", osiem zbiórek oraz siedem asyst. Istotne double-double do dorobku luizjanczyków dorzucił Litwin, Jonas Valanciunas (17 punktów, 12 zbiórek, sześć asyst).

Lakers na nic zdał się LeBron James, autor 38 punktów. 37-latek spędził na parkiecie aż 40 minut, wykorzystał 13 na 23 oddane prób z pola, ale kluczowy rzut przestrzelił. Anthony Davis w swoim pierwszym meczu od 16 lutego zdobył 23 "oczka", 12 zbiórek i sześć asyst.

Lakers w sezonie zasadniczym zmierzą się jeszcze z Suns, Warriors, Thunder i dwa razy z Nuggets. Rywale Spurs to Blazers, Nuggets, Timberwolves, Warriors oraz Mavericks.

Wynik:

Los Angeles Lakers - New Orleans Pelicans 111:114 (25:30, 25:20, 37:36, 24:28) (James 38, Davis 23, Monk 13 - McCollum 32, Ingram 29, Valanciunas 17)

Czytaj także: Kuriozalne wyrzucenie z parkietu w NBA. "To żenujące"

ZOBACZ WIDEO: Piękna miss Euro wbiła szpilkę gwiazdorowi Szwecji

Źródło artykułu: