Hiszpański zespół pokazał, dlaczego jest jednym z głównych faworytów do ponownego triumfu w EuroCupie. W Polkowicach, gdzie w tym sezonie nie wygrał jeszcze nikt, wygrały bardzo pewnie.
Przede wszystkim "nie działała" defensywa "Pomarańczowych". Rywalki punktowały swobodnie, a doskonale grą kierowała Cristina Ouvina, która skompletował double-double.
Była rozgrywająca m.in. Wisły CanPack Kraków zagrała niczym profesor. Wykorzystała 7 z 9 rzutów z gry, rozdała 10 asyst i dodała do tego jeszcze pięć zbiórek oraz trzy przechwyty.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polska sportsmenka na egzotycznych wakacjach. "Dlaczego nie"
Przyjezdne rekordowo prowadziły różnicą 16 "oczek". "Pomarańczowe" w ataku robiły co mogły, żeby być w grze. Trafiły 13 z 29 rzutów zza łuku. 23 "oczka" na skuteczności 67 procent zaliczyła Stephanie Mavunga.
Wicemistrzynie Polski nie miały jednak odpowiedzi w defensywie. Fanom w Polsce - oprócz Ouviny - przypomniały się jeszcze Marie Gulich (21 punktów) czy Bec Allen (m.in. 4/6 z dystansu). Obrończynie tytułu przed drugim meczem są w bardzo komfortowej sytuacji.
Spotkanie rewanżowe zaplanowano na środę 2 lutego w Walencji. Początek meczu o godz. 20:00.
BC Polkowice - Valencia BC 77:85 (16:23, 11:16, 25:26, 25:20)
BC Polkowice: Stephanie Mavunga 23, Klaudia Gertchen 12, Erica Wheeler 12, Sasa Cado 12, Weronika Telenga 7, Artemis Spanou 6, Weronika Gajda 5.
Valencia BC: Marie Gulich 21, Cristina Ouvina 14 (10 as), Bec Allen 14, Laura Gil 14, Queralt Casas 10, Lericia Romer 5, Celeste Trahan-Davis 5, Claudia Contell 2, Lorena Segura 0.
@cristi106 (14 PTS, 10 AST) was in full floor general mode tonight.@valenciabasket | #EuroCupWomen pic.twitter.com/pPLJlvphuP
— EuroCup Women (@EuroCupWomen) January 27, 2022
Zobacz także:
Trener reprezentacji Polski ma nową pracę! Podjął się arcytrudnej misji
Perfekcyjny występ Polaka w Hiszpanii. Trafiał jak szalony