Przed meczem nikt nie dawał im szans, oni zszokowali koszykarską Polskę. Mowa o Tasomix Rosiek Stali.
Trener Andrzej Urban nie tylko stracił ostatnio Aigarsa Skele, który na meczu kadry Łotwy doznał kończącej sezon kontuzji, ale w niedzielę nie mógł desygnować także do gry chorego Damiana Kuliga. Wydawało się, że ten mecz to będzie dla żółto-niebieskich prawdziwa tragedia. Grali przecież bez dwójki kluczowych zawodników.
ZOBACZ WIDEO: Nowy format Ligi Mistrzów pomógł Polakom. "Koło ratunkowe"
Ale Stal dokonała czegoś, co wydawało się wręcz niemożliwe. Pokonała wszelkie przeciwności, wygrała trzecią kwartę 29:11, a cały mecz 95:82, sprawiając sensację kolejki. Trefl Sopot był bezradny.
Szalał Paxson Wojcik, który trafił aż siedem rzutów za trzy i zdobył 25 punkty. A na ławce rezerwowych musiał usiąść już siedem minut przed końcem spotkania, bo wtedy popełnił piąty faul.
Siim-Sander Vene dorzucił 23 oczka. Stal mogła na nim polegać w końcówce. Byli ponadto Tim Lambrecht, Adas Juskevicius, Mateusz Zębski, Maximillian Egner i 18-letni Jacek Rutecki, który zachwycił swoją postawą. Wychowanek Stali zdobył siedem cennych punktów w 20 minut. Ta siódemka pokonała w niedzielę aktualnych mistrzów Polski.
Trefl co prawda też miał swoje problemy, bo pauzowali Nick Johnson i Mikołaj Witliński, ale ich kadra meczowa i tak prezentowała się o wiele bardziej okazale, niż ta Stalówki. Goście trafili 12 na 34 rzuty za trzy, a Stal 16 na 28 i to była spora różnica. Sopocianom na nic zdały się 24 punkty Aarona Besta.
Stal odniosła ósme zwycięstwo w tym sezonie, Trefl doznał natomiast dopiero piątej porażki.
Wynik:
Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski - Trefl Sopot 95:82 (24:24, 23:27, 29:11, 19:20)
Tasomix Rosiek Stal: Paxson Wojcik 25, Siim-Sander Vene 23, Tim Lambrecht 17, Adas Juškevičius 12, Mateusz Zębski 10, Jacek Rutecki 7, Maximillian Egner 1.
Trefl: Aaron Best 24, Marcus Weathers 13, Jakub Schenk 12, Darious Lee Moten 8, Geoffrey Groselle 8, Keondre Kennedy 8, Jarosław Zyskowski 6, Nahiem Alleyne 3.