Ten transfer spłaci się bardzo szybko. Legia pogłębiła czarną serię GTK

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Piotr Nowak / Na zdjęciu: Łukasz Koszarek i Mateusz Staniczek
PAP / Piotr Nowak / Na zdjęciu: Łukasz Koszarek i Mateusz Staniczek
zdjęcie autora artykułu

Robert Johnson bardzo szybko dał próbkę swoich niemałych możliwości, a Legia Warszawa pokonała GTK Gliwice 86:73. Bohaterem stołecznej ekipy był jednak Łukasz Koszarek, któremu w kluczowych momentach nie zadrżała ręka.

105 dni (od 14 października) czeka na wygraną w Energa Basket Lidze gliwickie GTK i poczeka jeszcze przynajmniej do 6 lutego, kiedy to rozegra swój kolejny mecz.

W Warszawie ekipa, którą tym razem dowodził tymczasowo Stanisław Mazanek długo była w grze o triumf. Jeszcze na początku czwartej kwarty goście prowadzili 66:62.

Wtedy jednak przyszło totalne załamanie gry w ataku. Legia z kolei odzyskała skuteczność na dystansie. Trzy "trójki" trafił Łukasz Koszarek, jedną dołożył Raymond Cowels, a gospodarze zaliczyli serię 14:0.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: syn gwiazdy futbolu zabawił się z piłką. A potem ta radość!

GTK nie zdołał się już pozbierać. Przegrało dwunaste kolejne spotkanie w EBL. 21 punktów zdobył Jabarie Hinds, a 16 "oczek", 14 zbiórek i sześć asyst dołożył Kristijan Krajina.

Swoją "cegłę" do sukcesu Legii dołożył Robert Johnson, który zaliczył bardzo dobry debiut. Rozpoczął mecz z ławki, ale już do przerwy miał 15 punktów. Finalnie spędził na parkiecie 28 minut, a jego linijka to 20 "oczek" (7/14 z gry), pięć zbiórek i pięć asysty.

Podopieczni Wojciecha Kamińskiego trafili w całym meczu 12 "trójek" (4/5 w tym elemencie miał Koszarek, 3/4 Johnson) i to była kluczowa rubryka. GTK łącznie miał 5/27 zza łuku. Męczył się na dystansie nawet najpewniejszy do tej pory Roberts Stumbris (1/7).

Stołeczny zespół udanie wrócił zatem do swojej hali, w której ostatni raz miał szansę zagrać... 11 grudnia.

Legia Warszawa - GTK Gliwice 86:73 (20:21, 18:19, 22:18, 26:15)

Legia: Robert Johnson 20, Łukasz Koszarek 15, Muhammad-Ali Abdur-Rahkman 9, Jure Skifić 9, Adam Kemp 9, Raymond Cowels 8, Dariusz Wyka 7 (10 zb), Grzegorz Kulka 7, Strahinja Jovanović 2, Grzegorz Kamiński 0.

GTK: Jabarie Hinds 21, Kacper Radwański 14, Kristijan Krajina 14 (14 zb), Roberts Stumbris 9, Daniel Gołębiowski 7, Filip Put 4, Aleksander Wiśniewski 2, Damonte Dodd 0.

# Drużyna M Z P + - Pkt
1 Icon Sea Czarni Słupsk 302372513236253
2 Anwil Włocławek 302282554235952
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 302282793243352
4 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 302192642238751
5 WKS Śląsk Wrocław 3019112553238349
6 Legia Warszawa 3017132505244647
7 Arriva Polski Cukier Toruń 3017132508250047
8 King Szczecin 3015152504250245
9 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 3015152497247445
10 Trefl Sopot 3015152443246145
11 PGE Spójnia Stargard 3011192379256041
12 Polski Cukier Start Lublin 3011192293245541
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 3011192300249941
14 MKS Dąbrowa Górnicza 3010202482263640
15 Tauron GTK Gliwice 306242271258736
16 HydroTruck Radom 305252348254135

Zobacz także: Nie spełnił oczekiwań. GTK Gliwice rozwiązało umowę ze swoim środkowym Kolejny Amerykanin w polskiej kadrze! To duże nazwisko w Europie

Źródło artykułu: