EBL. PGE Spójnia zmotywowana i wreszcie zwycięska. MKS bez szans w Stargardzie

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Raymond Cowels (z piłką)
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Raymond Cowels (z piłką)
zdjęcie autora artykułu

PGE Spójnia Stargard po pięciu porażkach z rzędu wreszcie się przełamała. Podopieczni Jacka Winnickiego na własnym parkiecie nie dali szans MKS Dąbrowie Górniczej.

W niedzielę w Stargardzie spotkały się dwa zespoły, które bardzo potrzebowały zwycięstwa. PGE Spójnia po wygranej na inaugurację przegrała pięć następnych meczów. MKS do tej pory jeszcze nie wygrał. I to się nie zmieniło. Podopieczni Jacka Winnickiego roznieśli przyjezdnych z Dąbrowy Górniczej 82:67.

Ricky Tarrant i Raymond Cowels rzucili w całym spotkaniu po 18 punktów. Amerykański duet od początku napędzał grę PGE Spójni, która już po pierwszych dziesięciu minutach prowadziła z MKS-em 21:12.

Gospodarze byli pewni siebie i zmotywowani, aby przełamać niechlubne pasmo porażek. Systematycznie powiększali przewagę. Mieli 47:30, a następnie też 54:34 w połowie trzeciej kwarty.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ten film podbija internet. 6-latek szaleje na bieżni mechanicznej

Drużynę z Dąbrowy próbowali ratować Elijah Wilson i Sacha Killeya-Jones. Ich zryw pozwolił w pewnym momencie zniwelować straty do zaledwie ośmiu punktów (49:57), ale odpowiedź PGE Spójni była natychmiastowa.

Ricky Tarrant trafił za trzy, Omari Gudul dodał cztery "oczka" z rzędu, a z dystansu przymierzył też Raymond Cowels. Seria 10-0 sprawiła, że zrobiło się znów bezpiecznie dla ich zespołu (67:49). Podopieczni Jacka Winnickiego triumfowali ostatecznie 82:67.

Wilons i Killeya-Jones rzucili dla przyjezdnych po 19 punktów, ten drugi miał też 13 zbiórek. Lee Moore grał pełne 40 minut. MKS wciąż jednak się nie przełamał. Zaczął sezon 2020/2021 od sześciu porażek i jako jedyny zespół w Energa Basket Lidze nie odniósł jeszcze zwycięstwa. Zamyka tabelę.

PGE Spójnia odniosła drugie zwycięstwo w swoim siódmym meczu.

Wynik:

PGE Spójnia Stargard - MKS Dąbrowa Górnicza 82:67 (21:12, 22:16, 14:13, 25:26)

PGE Spójnia: Ricky Tarrant 18, Raymond Cowels 18 (11 zb), Filip Matczak 9, Kacper Młynarski 9, Omari Gudul 8, Baylee Steele 7, Tomasz Śnieg 6, Mateusz Kostrzewski 4, Wayne Blackshear 3, Filip Siewruk 0.

MKS: Elijah Wilson 19, Sacha Killeya-Jones 19 (13 zb), Lee Moore 14, Ivan Karacic 6, Michał Nowakowski 6, Andrzej Mazurczak 2, Jakub Motylewski 1, Michał Kroczak 0.

Czytaj także: Anwil Włocławek. Kto będzie trenerem? Marcin Woźniak: Czuję się na siłach, by poprowadzić zespół Finał NBA. Erik Spoelstra i Jimmy Butler nie mają wątpliwości. Miami Heat mogą wrócić ze stanu 0-2 

# Drużyna M Z P + - Pkt
1
30
27
3
2853
2357
57
2
30
21
9
2540
2306
51
3
30
20
10
2547
2384
50
4
30
20
10
2513
2377
50
5
30
19
11
2531
2379
49
6
30
17
13
2433
2414
47
7
30
17
13
2354
2415
47
8
30
16
14
2505
2472
46
9
30
14
16
2470
2539
44
10
30
12
18
2579
2623
42
11
30
12
18
2572
2677
42
12
30
11
19
2455
2550
41
13
30
10
20
2481
2580
40
14
30
10
20
2333
2485
40
15
30
8
22
2233
2584
38
16
30
6
24
2558
2815
36
Źródło artykułu: