Ważny kontrakt w Arce Gdynia. Po tym, jak drużynę opuściła Bec Allen, mistrz Polski nie mógł pozwolić sobie na stratę drugiej swojej liderki. I negocjacje z podstawową rozgrywającą zakończyły się sukcesem.
- Z radością chcę poinformować, że zostaję w Gdyni na co najmniej jeden sezon - poinformowała Barbora Balintova za pomocą mediów społecznościowych.
Tym samym 26-letnia rozgrywająca spędzi już trzeci sezon w Arce Gdynia. Minione rozgrywki zakończyła ze średnimi na poziomie 11,2 punktu, 5,8 asyst, 3,1 zbiórki i 1,2 przechwytu na mecz. Każdy z tych wskaźników był lepszy w porównaniu z debiutanckimi rozgrywkami.
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus przewartościował piłkarskie kontrakty. "Futbol jest przepłacony, ale to prawo rynku"
Liczby to jednak nie wszystko w przypadki Balintovej. To prawdziwy lider zespołu, zapewniający spokój i komfort na rozegraniu - Słowaczka miała największy wpływ na obraz gry Arki. Gdy ta z powodu urazu musiała opuścić kilka gier, trener Gundars Vetra miał kolosalny problem.
Co dalej z ekipą mistrzyń Polski? W Gdyni może pozostać rodaczka Balintovej Angelika Slamova. Ważne umowy mają m.in. Aldona Morawiec czy Kamila Podgórna. Warto dodać również, że wspomniany już Vetra zostaje na swoim stanowisku. Doświadczonemu Łotyszowi pomagać będzie nadal Tomasz Cielebąk.
Zobacz także:
Wyjechał z Polski bez zgody klubu. Chris Dowe, gwiazda Anwilu tłumaczy swoje zachowanie