Koronawirus. Zarażony koszykarz NBA, Rudy Gobert, stracił węch i smak

AFP / Na zdjęciu: Rudy Gobert
AFP / Na zdjęciu: Rudy Gobert

Rudy Gobert, pierwszy zarażony koszykarz NBA, leczy się z powodu koronawirusa. Podzielił się z fanami informacją o swoim stanie zdrowia.

W tym artykule dowiesz się o:

W połowie marca władze NBA podjęły decyzję o zawieszeniu rozgrywek. Stało się tak wskutek rozszerzającej się epidemii koronawirusa, który wtedy jeszcze w USA nie był tak powszechny jak obecnie. Decyzja podyktowana była wykryciem wirusa u koszykarza Utah Jazz, Rudy'ego Goberta.

Odwołano kolejne spotkania, a wśród koszykarzy wykrywano kolejnych zarażonych (wśród nich - Kevin Durant, czytaj TUTAJ).

Rudy Gobert od początku lekceważył możliwość zarażenia koronawirusem. Koszykarz Utah podczas konferencji prasowej zaczął ostentacyjnie dotykać mikrofonu i telefonów, które go nagrywały. Tak zareagował na pytanie o wirusa. Dwa dni później okazało się, że jest zarażony.

"Przeżyłem tyle emocji, odkąd poznałem diagnozę. Głównie to był strach, lęk i zakłopotanie. Pierwszą i najważniejszą rzeczą jest to, że chciałbym publicznie przeprosić ludzi, których mogłem narazić na niebezpieczeństwo. Wtedy nie miałem pojęcia, że się zarażę. Byłem nieostrożny i nie usprawiedliwiam się" - napisał środkowy Utah Jazz na Instagramie.

Teraz doszła kolejna wiadomość. Okazało się, że zawodnik stracił dwa zmysły. "Informuję was, że utrata węchu i smaku jest jednym z objawów. Przez ostatnie 4 dni nic nie czułem. Doświadczył ktoś tego samego?" - pytał Gobert na Twitterze.

Jak wyjaśniają wirusolodzy, utrata węchu i smaku jest jednym z objawów koronawirusa, ale nie występuje u wszystkich. Trwa z reguły kilka dni.

CZYTAJ TAKŻE Pierwszy zarażony koronawirusem w NBA wspiera innych. Rudy Gobert przekaże aż pół miliona dolarów!

CZYTAJ TAKŻE Rudy Gobert apeluje z kwarantanny: "Dbajcie o siebie". On popełnił błąd, teraz przestrzega innych

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Szalenie trudna sytuacja w światowym sporcie. "Nie ma rozgrywek, nie ma kibiców, nie ma pieniędzy"

Źródło artykułu: