Stelmet BC fatalny na europejskich wyjazdach. Na wygraną czeka od półtorej roku!

WP SportoweFakty / Artur Lawrenc / Na zdjęciu: Koszarek i Dragicević
WP SportoweFakty / Artur Lawrenc / Na zdjęciu: Koszarek i Dragicević

Obecny sezon jest dla Stelmetu BC Zielona Góra drugim, w którym rywalizuje w Lidze Mistrzów. Niestety, w wyjazdowych meczach tych rozgrywek biało-zieloni tylko odliczają porażki.

We wtorek Stelmet BC Zielona Góra nie miał wiele do powiedzenia w starciu z francuskim Nanterre 92. Mistrzowie Polski pod Paryżem przegrali 82:95. Była do dla nich czwarta wyjazdowa porażka w obecnych rozgrywkach Basketball Champions League.

W ubiegłym sezonie zielonogórzanie także słabo spisywali się w spotkaniach w hali rywali w Lidze Mistrzów. Podobnie jak w obecnym przypadku, drużyna prowadzona przez Artura Gronka nie wygrała ani jednego pojedynku na wyjeździe, czego efektem było zakończenie zmagań na fazie grupowej.

Sumując fatalną passę ekipy z Winnego Grodu, zielonogórska drużyna w Lidze Mistrzów ma na swoim koncie 12 wyjazdowych porażek z rzędu. Co prawda czasami do sukcesu brakowało niewiele, jednak w tym wszystkim jest to raczej marne pocieszenie.

Stelmet BC Zielona Góra na zwycięstwo na obczyźnie czeka już ponad półtorej roku. Po raz ostatni biało-zieloni cieszyli się z wyjazdowego triumfu 23 marca 2016 roku, kiedy to prowadzeni przez Saso Filipovskiego pokonali na Wyspach Kanaryjskich drużynę Herbalife Gran Canaria 86:83 w ćwierćfinałowym meczu Pucharu Europy. Większej radości z tej wygranej jednak nie było, bowiem w dwumeczu lepsi byli Hiszpanie, co skutkowało odpadnięciem Stelmetu BC z EuroCup.

Kolejną szansę na przełamanie niechlubnej passy w wyjazdowych meczach w Europie mistrzowie Polski będą mieli 19 grudnia, gdy zagrają z Telekomem Baskets Bonn. W pierwszym spotkaniu z niemieckim zespołem w tym sezonie, Stelmet BC wygrał u siebie 73:69.

ZOBACZ WIDEO: Kto za Roberta Lewandowskiego? Kosecki i Saganowski przedstawili swoje pomysły

Komentarze (4)
avatar
Uciekamy i Przekupujemy KS Torun
15.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Od kiedy Gronek jest trenerem? 
avatar
Henryk
15.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak się gra jak Przeciwnik pozwala a, że na wiele nie pozwolił, to i efekt jest niezadawalający, czekamy na następne pojedynki a nuż się uda kogoś ograć. 
avatar
clubb
15.11.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Mówi się półtora roku nie półtorej