Stelmet z piekła do nieba! Hit PLK dla mistrzów Polski

WP SportoweFakty / Artur Lawrenc / Na zdjęciu: Koszarek i Dragicević
WP SportoweFakty / Artur Lawrenc / Na zdjęciu: Koszarek i Dragicević

Rosa Radom roztrwoniła 19 punktów przewagi i przegrała ze Stelmetem Zielona Góra 72:80 przed własną publicznością w sobotnim meczu 7. kolejki Polskiej Ligi Koszykówki.

Cóż to był za mecz! Rosa Radom zdominowała pierwsze 20 minut i grała jak z nut. Po przerwie widzieliśmy kompletnie inne zawody. Stelmet w mgnieniu oka odrobił cały deficyt i zasłużenie wygrał. Radomianie zupełnie stanęli i nie potrafili dopaść rozpędzonych i grających kolektywnie mistrzów Polski. Sobotni hit Polskiej Ligi Koszykówki padł łupem ekipy trenera Gronka, która triumfowała 80:72.

Rosa po prestiżowej wygranej nad Banvitem w Lidze Mistrzów miała chrapkę na pokonanie obrońców tytułu. To, co wyczyniali gracze trenera Kamińskiego w pierwszych kilkunastu minutach zasługuje na pochwałę. Wychodziło dosłownie wszystko - 10/11 za dwa, szybkie kontry, kolosalna przewaga w zbiórkach i łatwe punty z pomalowanego. Trener Gronek wściekał się na swoich podopiecznych, a po dziewięciu minutach wykorzystał wszystkie przysługujące mu przerwy w tej połowie.

Rosa prowadziła nawet 49:30 i miała pojedynek pod totalną kontrolą. Koszykarski mecz trwa jednak 40 minut. Drugą połowę Stelmet wygrał 46:23 i co najważniejsze - kompletnie wyłączył z gry Michała Sokołowskiego. Lider Rosy nie trafił ani jednego rzutu z gry i był świetnie pilnowany przez Zamojskiego i jego kolegów.

Ciężko wyróżnić jednego gracza w zespole mistrza Polski, bo na równym poziomie spisywało się 6-7 zawodników. Rozpoczął Dragicević, chwilę później włączył się Florence i Moore. W kluczowym momencie za trzy dwa razy trafił Gecevicius, a Hrycaniuk i Zamojski znów dali jakość z ławki rezerwowych.

Rosa początkowo dominowała pod koszem, potem oddała ten element we władanie gości. Brakowało skuteczności, pojawiło się widoczne zmęczenie i wynikające z tego straty. Katastrofalne 3/27 za trzy przed własną publicznością też wiele mówi o ofensywie Rosy w drugiej połowie. Amerykanie Punter i Harrow zdobyli razem 33 punkty dla pokonanych.

Rosa Radom - Stelmet BC Zielona Góra 72:80 (31:17, 18:17, 13:22, 10:24)

Rosa: Kevin Punter 17, Ryan Harrow 15, Robert Witka 12, Patrik Auda 11, Igor Zajcew 11, Marcin Piechowicz 4, Michał Sokołowski 2, Filip Zegzuła 0.

Stelmet: Vladimir Dragicević 14, Martynas Gecevicius 12, Adam Hrycaniuk 11, Thomas Kelati 10, Łukasz Koszarek 9, Przemysław Zamojski 9, Armani Moore 8, James Florence 7, Filip Matczak 0, Jarosław Mokros 0.

Aktualna tabela PLK:

#DrużynaMPktZP+-
1 Anwil Włocławek 32 56 24 8 2732 2366
2 BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 32 55 23 9 2586 2350
3 Polski Cukier Toruń 32 55 23 9 2730 2427
4 Stelmet Enea BC Zielona Góra 32 53 21 11 2738 2505
5 Rosa Radom 32 52 20 12 2659 2531
6 MKS Dąbrowa Górnicza 32 50 20 12 2642 2477
7 King Szczecin 32 50 18 14 2656 2583
8 PGE Turów Zgorzelec 32 50 18 14 2722 2707
9 TBV Start Lublin 32 49 17 15 2619 2588
10 Trefl Sopot 32 49 17 15 2568 2519
11 Asseco Gdynia 32 49 17 15 2607 2650
12 Polpharma Starogard Gdański 32 47 15 17 2525 2575
13 AZS Koszalin 32 43 11 21 2506 2756
14 GTK Gliwice 32 42 10 22 2548 2756
15 Miasto Szkła Krosno 32 40 8 24 2481 2711
16 Legia Warszawa 32 37 5 27 2449 2823
17 Czarni Słupsk 32 24 5 27 1463 1907

ZOBACZ WIDEO: Zawodniczki pole dance odcinają się od klubów go-go. Duże perspektywy przed nowym sportem

Źródło artykułu: