W czwartkowy wieczór Nando De Colo odebrał trzy statuetki, w tym tą najcenniejszą dla MVP Euroligi. Oprócz tego znalazł się w najlepszej piątce rozgrywek oraz ze średnią 18,92 punktu odebrał nagrodę imienia Alphonso Forda dla najskuteczniejszego gracza. Warto dodać, że średnia Francuza jest najwyższa w Eurolidze od 8 lat.
- To niesamowite i jestem dumny z tych wszystkich wyróżnień przyznawanych przez najlepsze rozgrywki w Europie. Nasza misja się jednak nie skończyła. Mamy jeszcze dwa mecze i musimy pozostać w pełni skoncentrowani na tym. Osobiście cieszę się jednak z wyróżnień, bo przez cały sezon zawsze dawałem z siebie na parkiecie wszystko - mówi zawodnik CSKA Moskwa.
To nie koniec wyróżnień dla zawodników rosyjskiego giganta. Doceniony został również podkoszowy Kyle Hines, który okazał się najlepszym defensorem. Alex Abrines z FC Barcelona Lassa otrzymał wyróżnienie dla Rising Star, czyli wschodzącej gwiazdy.
ZOBACZ WIDEO 25. mistrzostwo Polski koszykarek Wisły Can-Pack Kraków (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Euroliga ogłosiła również najlepszą piątkę rozgrywek. Zabraknąć nie mogło w niej oczywiście De Colo. Oprócz niego wyróżnienie powędrowało do amerykańskiego rozgrywającego Malcolma Delaney'a, serbskiego rzucającego Milosa Teodosicia, czeskiego skrzydłowego Jana Vesely'ego i greckiego środkowego Ioannisa Bourousisa.
Nagrody indywidualne za sezon 2015/2016:
MVP: Nando De Colo (CSKA Moskwa)
Najlepszy strzelec - nagroda im. Alphonso Forda: Nando De Colo (CSKA Moskwa)
Najlepszy obrońca: Kyle Hines (CSKA Moskwa)
Rising star: Alex Abrines (FC Barcelona Lassa)
Najlepsza piątka Euroligi:
Malcolm Delaney (Lokomotiv Kubań Krasnodar)
Nando De Colo (CSKA Moskwa)
Milos Teodosic (CSKA Moskwa)
Jan Vesely (Fenerbahce Stambuł)
Ioannis Bourousis (Laboral Kutxa)