- Jest mocno brany pod uwagę - tak jeszcze w czwartek Stanisław Mazanek, prezes Tauron GTK Gliwice, mówił nam na temat Borisa Balibrei.
Minął dzień i wszystko stało się jasne i oficjalne. Hiszpan od piątku jest oficjalnie nowym szkoleniowcem śląskiego klubu, który z bilansem 6-12 zajmuje aktualnie przedostatnie miejsce w tabeli Orlen Basket Ligi.
Balibrea na stanowisku głównego trenera Tauron GTK zastąpi zwolnionego w czwartek Pawła Turkiewicza.
ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak przyszedł do poprawczaka. Straszne, jak zareagował jeden z chłopców
Co ciekawe hiszpański szkoleniowiec sam w ostatnich dniach doświadczył uczucia zwolnienia. 22 stycznia za współpracę podziękował mu MKS Dąbrowa Górnicza, który jest aktualnie... ostatni w ligowej tabeli i desperacko walczy o utrzymanie miejsca w elicie.
Warto dodać, że w ostatni weekend MKS - już bez Balibrei - pokonał Tauron GTK 107:87 dając sobie nadzieje na utrzymanie. Przewaga Tauron GTK nad MKS-em wynosi obecnie zaledwie dwa zwycięstwa.
Kontrakt Balibrei z Tauron GTK Gliwice obowiązywać będzie do końca sezonu 2025/2026. Na ławce śląskiego klubu zadebiutuje 1 marca podczas wyjazdowego starcia z PGE Startem Lublin.