Bardzo efektowny wsad Karola Gruszeckiego! (wideo) "Nieco zaryzykowałem, ale warto było"

Karol Gruszecki przyzwyczaił kibiców do tego, że potrafi zagrać bardzo efektownie. Jego wsad był ozdobą spotkania z Polpharmą Starogard Gdański, które Stelmet BC Zielona Góra wygrał 78:71.

- Nie ukrywam, że przez cały mecz "czaiłem się" na tę akcję. Nie było tych okazji zbyt wiele, ale w końcu się udało. Najważniejsze, że wszystko się udało i zdobyliśmy dzięki temu dwa punkty. Nieco zaryzykowałem, ale warto było - przyznał po zakończeniu spotkania Karol Gruszecki, zawodnik Stelmetu BC Zielona Góra.

Gracz znany jest z tego, że potrafi bardzo efektownie kończyć swoje akcje. Niejednokrotnie swoimi wsadami podrywał kibiców z miejsc.

- Takie akcje dają więcej energii i zagrzewają zespół do jeszcze mocniejszej walki - skomentował Gruszecki.

W sobotę bardzo podobnym wsadem popisał się Kacper Borowski, były kolega klubowy Gruszeckiego. Czy jego akcja była inspiracją dla gracza Stelmetu BC?

- Nie widziałem jego akcji, ale jeśli zrobił on wsad to z pewnością był on bardzo widowiskowy. Ma świetne warunki i potrafi zrobić z tego użytek - zaznaczył.

Komentarze (8)
avatar
Michalik józef
3.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Karol fantastyczny wsad. Musisz tak grać cały czas...bardziej odważnie...pokaż ,ze jesteś jednym z liderów. Bez przyczajki. I daj sobie spokój z podaniami do Drewnianiuka. ,to strata piłki. 
avatar
fazzzi
3.11.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Trochę to zabawne, że urasta "to" do rangi wydarzenia;) Zagranie jakich wiele... a Pan Grucha chyba przyszedł w "blasku" który coraz trudniej dostrzec... 
kuszak
3.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kacper miał lepszą akcje ;) 
avatar
Maras27
2.11.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Mimo wszystko Kacper dał lepszego DUNKa ;)