Marcin Gortat: Pomyliliśmy turniej w Bydgoszczy z EuroBasketem!

- Wymyślaliśmy zagrania, których nie graliśmy w pierwszych trzech meczach. Nie ma sensu kombinować, zmieniać, jak dobrze idzie. Nie możemy bujać w obłokach, chmurach. Bardzo boli mnie ta porażka - stwierdził po meczu z Izraelem Marcin Gortat.

W tym artykule dowiesz się o:

Chyba jedyną pozytywną informacją w środowy wieczór jest to, że zagracie w Lille.

Marcin Gortat: No fajnie, mamy awans, ale przegraliśmy kolejne spotkanie na tym turnieju. Same awanse nie mają znaczenia, jeśli ponosisz porażki. Bo za chwilę wyjdziemy na kolejny mecz i dostaniemy w papę w pierwszej kwarcie. Nie możemy grać w ten sposób.

Co stało się z reprezentacją Polski w meczu z Izraelem?

- Głupie błędy. Za dużo ich było. Zabrakło koncentracji. Wyszliśmy totalnie zrelaksowani, jakby to był mecz sparingowy. Pomyliliśmy turniej w Bydgoszczy z EuroBasketem. Musimy zagrać troszkę lepiej i z większą koncentracją.

Dobrze rozpocząłeś zawody, ale później nie było już tak dobrze. Obrona rywali była taka mocna?

- Nie ma to kompletnie znaczenia. Przegraliśmy mecz jako drużyna i to jest najważniejsze. Popełnialiśmy sporo błędów, nie wykorzystywaliśmy swoich silnych stron.

Marcin Gortat: Nie możemy bujać w obłokach!
Marcin Gortat: Nie możemy bujać w obłokach!

Sporo krzywdy zrobił w środowym spotkaniu D'Or Fischer. Nie było pomysłu na jego zatrzymanie?

- Takie były założenia taktyczne, że mam pomagać przy pick&rollu. On był otwarty i zaczął trafiać. To taki wóz-przewóz trochę. Później zmieniliśmy strategię, ale okazało się, że było za późno.

23 straty to nie przystoi na takim poziomie.

- To prawda. Popełnialiśmy błędy w każdym elemencie koszykarskiego rzemiosła. Sam popełniłem aż pięć strat i to bardzo prostych. Podawałem piłkę wprost w ręce rywali, robiłem kroki. Dodatkowo wyrzucaliśmy piłkę po autach, traciliśmy piłkę przy kozłowaniu. Takie rzeczy na EuroBaskecie nie przejdą.

Powiedziałeś, że nie wykorzystywaliście własnych przewag. To w jaki sposób graliście w takim razie?

- Wymyślaliśmy zagrania, których nie graliśmy w pierwszych trzech meczach. Nie ma sensu kombinować, zmieniać, jak dobrze idzie. W starciach z Bośnią, Rosją i Francją prezentowaliśmy solidną koszykówkę i musimy do niej wrócić. Nie możemy bujać w obłokach, chmurach. Bardzo boli mnie ta porażka. Mega dołująca.

Notował Karol Wasiek z Montpellier

Komentarze (16)
avatar
anunaki
10.09.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
oglądałem mecz i 5 minut przed końcem prowadziliśmy 1 punktem, wtedy wszedł Gortat i zaliczył dwa pudła spod kosza i chyba strate, przegraliśmy dwoma punktami i on się jeszcze wypowiada?? 
avatar
CERTIFIED COACH
10.09.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trafne uwagi, cho© Marcin niestety kilkoma fatalnymi zagraniami przyczynial sié do ogólnego wrazenia, dobrze ze chociaz jest trafna refleksja pomeczowa ... 
avatar
Jacek Urbański
10.09.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z Israelem akurat Gortat był najsłabszym ogniwem.....kilka zbiórek to trochę za mało jak na gracza NBA.....conajmniej z 8 pkt nie trafił z pewnych i czystych pozycji.....! 
avatar
Edward Gierek
10.09.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Akurat Gortat jest jednym z najsłabszych na boisku, więc zamiast udzielać wywiadów i wskazówek niech się weźmie do roboty gwiazdor od 7 boleści. To jest reprezentacja POLSKI, a on gra z takim Czytaj całość
avatar
Marian Szary
10.09.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No nie poszło im, to ttrzeba przyznać. Mnie zaskoczył na plus Waczyński w tych rozgrywkach, dobrze się go ogląda w Eleven. Dobrze komentowany jest tam EuroBasket.