Asseco Gdynia zaczęło bez Galdikasa

Koszykarze Asseco Gdynia w poniedziałek odbyli pierwszy trening przed nowym sezonem. Na zajęciach pojawili się jak na razie sami krajowi zawodnicy.

Zespół Tane Spaseva trenuje dwa razy dziennie. Ranne zajęcia są poświęcone przygotowaniu kondycyjnym. Koszykarze biegają po okolicznych lasach bądź po plaży. Na wieczornym treningu macedoński szkoleniowiec bardzo powoli wprowadza elementy taktyki. Przypomnijmy, że Spasev przejął drużynę po Davidu Dedku, który przeszedł do AZSu Koszalin.

[ad=rectangle]

Zawodnicy z dużym animuszem rozpoczęli przygotowania do nowego sezonu. W drużynie jest spory optymizm przed kolejnymi rozgrywkami. - Trzeba pracować. Teraz jest bardzo ważny okres - mówi jeden z graczy.

Na razie na zajęciach są jedynie krajowi zawodnicy. Nowymi postaciami na treningu są Karol Kamiński i Jędrzej Szymański. Do Gdyni nie przyjechali obcokrajowcy. Ich przyjazd planowany jest na przyszły tydzień.

Działacze klubu cały czas rozglądają się za nowym rozgrywającym, który na tej pozycji zastąpi A.J. Waltona. Najprawdopodobniej będzie to Amerykanin. Niewykluczone, że to będzie to zawodnik, który już wcześniej miał okazję pracować z macedońskim trenerem. Nam udało się dowiedzieć, że władze klubu w tej chwili mają na stole kilka ofert graczy na tę pozycję.

Odrębnym tematem pozostaje przyszłość Ovidijusa Galdikasa, który nie przyjechał do Gdyni. Litwin, mimo ważnego kontraktu, chce odejść z klubu i trafić do silniejszej ligi, tak aby móc w kolejne wakacje zaatakować NBA. Decyzja w jego sprawie ma zapaść do końca tego tygodnia.

Źródło artykułu: