GKS Tychy w sezonie 2014/2015 bezpiecznie utrzymał się w lidze bez konieczności gry w play-outach. Klubowi działacze wraz z trenerem Tomaszem Jagiełką dość szybko skompletowali prawie całą kadrę na nadchodzące rozgrywki kontraktując aż 10 zawodników. W związku tym, ktoś musiał opuścić klub i oprócz Jakuba Garbacza, który trafił do King Wilków Morskich Szczecin i Rafała Sebrali (KK Polonia Bytom), przyszła pora na Marcina Wróbla. Gracz ten na pierwszoligowych parkietach w ostatnich rozgrywkach wystąpił w 25 spotkaniach notując średnio 5,8 punktów (64,0 proc. za 1, 54,5 proc. za 2, 31,3 proc. za 3) oraz 4,9 zbiórki grając po około 22 minuty w każdym z nich. Ten 27-letni mierzący 200 cm wysoki skrzydłowy najbliższy sezon spędzi w drugoligowym Górniku Trans.eu TWS Mazbud Wałbrzych, który szukał wzmocnień po odejściu Piotra Niedźwiedzkiego.
[ad=rectangle]
Obecnie z klubem z Tych ważne umowy mają: Marceli Dziemba, Tomasz Bzdyra, Paweł Olczak, Piotr Hałas, Radosław Basiński, Mariusz Markowicz, Tomasz Deja oraz nowo pozyskani Marek Piechowicz (Zagłębie Sosnowiec), Karol Szpyrka (PTG Sokół Łańcut) i Wojciech Barycz (Arkadia Traiskirchen Lions).
Działacze byłego już beniaminka I ligi po swoim premierowym sezonie na zapleczu TBL domykają budowę kadry na nadchodzące rozgrywki.
Źródło artykułu:
na Instagramie 
na Facebooku 
